Sytuacje z fandom'u CH

Rzeczy które nie lubię i lubię w CH

Chcę jednocześnie po marudzić i wyrazić jak ja bardzo uwielbiam ten fandom :V

Czego nie lubię?

- Osób które są konserwatywne jeżeli chodzi o ship'y.

- Osoby które jedynie skupiają się na ship'ach.

- Słabe i te bardziej stereotypowe wersje państw są popularne.

- Mnóstwo mary sue i gary sue.

- Powtarzalność fików.

- Ta grupa osób która jedynie gada w swoim własnym języku o jakimś wydarzeniu historycznym z swojego kraju(najczęściej latynosi) i jeżeli ktoś się spyta po angielsku czy mogą wytłumaczyć o czym gadają/o co chodzi, albo odpowiadają mu w swoim języku lub mówią że nie są dobrzy z angielskiego(pomimo tego iż to jeden z najłatwiejszych języków na świecie).

- Gloryfikowanie depresji bądź jakiej kol wiek choroby/niepełnosprawności.

- Te osoby które wpierdalają się do książki i piszą po swojemu pomimo tego iż książka jest w zupełnie innym języku.

- Toksyczne ship'y.

- Osoby które lubią dramy.

Co lubię?

- Można stworzyć swoją własną wersję państw i relacji pomiędzy nimi(nim więcej jeżeli chodzi o relacje).

- Te osoby które tłumaczą historyczne wydarzenia i tłumaczą co na danym komiksie/arcie pisze.

- Osoby które doradzają jeżeli chodzi o tłumaczenia i nie tylko.

- Epickie fanart'y i animacje.

- Niektóre fiki to istne perełki które czytam godzinami.

- Można napotkać na naprawdę spoko ludzi którzy są bardzo otwarci i akceptujący i nie tylko(naprawdę, dopiero w tym fandom'ie zdobyłam mnóstwo znajomych i otworzyłam się jeżeli chodzi o moje spektrum).

- Ma się chęć samemu szukać wydarzeń historycznych.

- Co o dziwo, bardziej zaczęła mnie obchodzić polityka po tym jak dołączyłam do tego fandom'u(nadal jej nienawidzę pomimo wszystkiego).

I cóż, to na razie wszystko.