Reakcje Stray Kids [ZAKOŃCZONE]

23

Kiedy cie zdradzą

Bang Chan

Wracałaś właśnie że sklepu przez park. Nagle niedaleko zobaczyłaś Chana który na kogoś czekał. Chciałaś już do niego podbiec ale szybciej zrobiła to jakaś dziewczyna. Usiedli na ławce I zaczęli rozmawiać. Przyglądałaś się wszystkiemu zza drzewa. Nagle chłopak pocałował tę dziewczynę. Nie mogłaś uwierzyć w to co widzisz. Podeszłaś do nich i uderzyłaś chłopaka w twarz.

- Jak mogłeś mi to zrobić? Jeszcze śmiałeś pytać się mnie o rękę? Ty chuju! - po tych słowach uciekłaś. Słyszałaś za sobą wołanie Chana ale nie Zamierzałaś się zatrzymać. Gdy tylko wróciłaś do domu zabralas swoje rzeczy I udałaś się do swojego mieszkania.

Czemu dopiero teraz jak mnie zostawiłam zrozumiałem że tak bardzo ją kocham?

Minho

Miałaś się dzisiaj spotkać z przyjaciółką ale w ostatniej chwili odwołała spotkanie bo umarła jej ciocia. Zrezygnowana wróciłaś do domu. Gdy ściągałaś buty usłyszałaś kobiecy głos.

- Jesteś pewny że jeszcze długo nie wróci?

- Tak. - Bardzo się zdziwiłaś i od razu pokierowałaś się za głosami do łazienki ostrożnie uchyliła drzwi i zobaczyłaś Minho z jakąś laską. Patrzyłaś chwile na to co się dzieje ale gdy ten zaczął ściągać tej kobiecie bluzkę nie wytrzymałaś. Z chukiem otworzyłaś drzwi.

- Ty chuju! - uderzyłaś chłopaka w twarz. Był on tak zdezorientowany że nawet za tobą nie pobiegł. Wzięłaś swoją torebkę I wybiegłaś z domu. Nie wiedziałaś gdzie się podziać więc po pomóc udałaś się do swojego przyjaciela który natychmiast ci jej udzielił.

Co ona tutaj robiła?! Miała się spotkać z Seo-yeon!

Changbin

Byłaś na nocce u koleżanki parę dni. Nie mówiłaś dokładnie Binowi kiedy wrócisz bo sama nie wiedziałaś. Weszłaś do domu i pierwsze co usłyszałaś co kobiecy śmiech. Stanęłaś obok wejścia do salonu I słuchałaś co sie dzieje.

- Jesteś taka piękna. Żałuję że nie spotkałem cię wcześniej. - Po tym usłyszałaś jak się całują.

- Co tu się dzieje?! - weszłaś do salonu I zobaczyłaś Bina z jakąś lafiryndą na kolanach.

- T/I?! - krzyknął chłopak zwalając dziewczyne z kolan.

- Wiesz? Ja nie chce cię znać. Z nami koniec! - krzyknęłaś I chciałaś wyjść ale chłopak cię zatrzymał.

- Kochanie proszę... - zaczął ale nie dałaś mu dokończyć.

- Nie nazywaj mnie tak. - uwolniłaś rękę I wybiegłaś z domu.

To nie tak miało być.

Hyunjin

Dziś Chłopaki występowali z nową piosenską Maniac. Po występie zeszli ze sceny, przebrali się i zmyli makijaż. Czekałaś na nich obok wyjścia ale wśród chłopaków nie było Hwanga. Od razu poszłaś do pomieszczenia z którego wyszli i ostrożnie się do niego wsunęłaś. Zaczęłaś rozglądać się za swoim narzeczonym ale gdy go dostrzegłaś zastygłaś. Popchnął jakąś dziewczyne na ścianę a potem zaczął ją całować.

- HYUNJIN! - krzyknęłaś w końcu a chłopak jak poparzony odskoczył na bok.

- T/I?! Kochanie ja ci... - zaczął ale uderzyłaś go w twarz.

- Nie wierze jak mogłeś mi to zrobić?! I nie mów do mnie kochanie! W ogóle do mnie nie mów! - łzy zaczęły lecieć ci z oczy. Chłopak chciał cię przytulić ale natychmiast go odetchnęłaś. - Nie dotykaj mnie! Jesteś zwykłym chujem! - po tych słowach wybiegłaś z pomieszczenia. Chciałaś wyjść z budynku ale zatrzymał cię zmartwiony Felix.