Gdy dają ci prazent na Mikołajki (trochę spóźniony rozdział ale walić)(po reakcji każdego członka będzie zdjęcie tego co ci kupił)
Bang Chan
Siedziałaś sobie w domu gdy nagle wbił Chrzan. Podszedł do ciebie i postawił na stole fleche (sory musiałam)
- To dla ciebie a ja spadam bo nie mam czasu. - powiedział i wyszedł.
- Aha. - powiedziałaś patrząc jak wchodzi.
Lee Know
Siedziałaś sobie w domu oglądając na spokojnie serial gdy przyszedł Lee.
- Ubieraj się, wychodzimy. - powiedział i zaniósł cię do twojego pokoju, a następnie wyszedł zamykając drzwi. Przebrałaś się i lekko pomalowałaś i zeszłaś na dół. - No wreszcie. - powiedział wstając z kanapy na której przed chwilą siedział.
- A możesz mi powiedzieć gdzie idziemy że wbiłeś mi tak do domu i kazałeś się przebrać?
- Zobaczysz. - powiedział ciągnąć cię do samochodu.
- Gdzie jedziemy? - pytałaś ci chwilę jednak chłopak nie odpowiadał.
- Zaraz zobaczysz. Wysiadaj. - powiedział i ponownie pociągną cię za ręke.
- Czy to jest... Schronisko? - zapytałaś wchodząc do budynku. Rozglądnełaś się za chłopakiem jednak nigdzie go nie widziałaś. Nagle pojawił się przed tobą z małym pieskiem na rękach.
- Od teraz jest twój. - powiedział dając ci zwierzaka.
- Boże dziękuję. Jaki slodziaaaak. - powiedziałaś całując chłopaka i wychodząc z budynku.
(aż mi się przypomniało jak Dona (mój pies) była mała)
Changbin
Według niego on był twoim prezentem więc spęłdziliście razme calutki dzień chodząc po sklepach.
CZYTASZ
Reakcje Stray Kids [ZAKOŃCZONE]
FanfictionCzytacie na własną odpowiedzialność!!! Nie ponoszę konsekwecji za: •skręcanie z cringu •załatwienie potrzeb fizjologicznych w nieoczywkiwanym momencie •śmierć przez za duża ilość głupoty •odjęcie punktów IQ itp. Przepraszam za błędy i na samym pocz...