Zdeterminowana

Gdzieś Indziej

Siedziałam se w ławce cały czas myśląc o Celi. Poczułam nagle, że ktoś mnie uderzył. Nareszcie się odwróciłam i ujrzałam nauczyciela.
- Aurora godzinę temu powinnaś wyjść powiedział do mnie z wyrzutem. Ja bez słowa wstałam i poszłam do wyjścia jak najszybciej podszebowałam snu inaczej bym zginęła. Nagle poczułam że coś mnie kuje w nogę. Oczywiście przez moją równowagę idealną runęłam na ziemię. - Zabieje Joe wyszeptałam, a potem zasnęłam. Daje głowę że to Jude. Obudziłam się w jakimś dziwnym miejscu miało ono trzy łóżka. Dla mnie to norma w sierocińcu mieszkaliśmy we trójkę z chłopakami. Chciałam zadzwonić do Juda kiedy coś zauważyłam. Byłam cała w błocie oraz na dokładkę w kieszeni telefonu brak, ale wsumie jestem w czyimś domu czyli wystarczy że wyjdę z tego pokoju i spytam się kogoś o telefon. Kiedy nareszcie dotarło do mnie że te łóżka są pełne. W nich ktoś spał, ale to Jude mnie zastrzelił to czemu nie jestem w rezydencji. A wsumie może to nie on?
Dobra postaram się tych ludzi nie obudzić. Nagle zobaczyłam że coś na półce się błyszczy. Poczłapałam tam po cichu i zauważyłam zegarek.
No ok która godzina 4:18. Pora spać, ale został problem gdzie. Wyszłam cichutko z pokoju na korytarz były tam trzy drzwi. Dla mnie spoko weszłam do pierwszego tam był materac i masa różnych rzeczy. Dobra tam spać mi się chce choć to dziwne jak spałam zastrzelona. Poszłam z powrotem do pokoju w którym się obudziłam, a tam jak najciszej i niezauważalnie wyciągnęłam spod głowy jakiegoś głupka poduszkę. Zabrałam też jemu kołdrę i poszłam do pokoju z materacem. Gdybym chciała to zabrałabym jego do materaca, ale nie chciało mi się więc po prostu poszłam do tamtego pokoju i zasnęłam.
Rano kiedy otworzyłam dokładnie oczy...... - Aaaaaaaaaaa wrzasnęłam i wstałam natychmiastowo chciałam zwiać, ale kiedy nacisnęłam klamkę zamknięte. - Nie bój się jesteś tylko porwana, a Axel ma za Ciebie dać nam mały okup sarkastycznie powiedział różowowłosy. Zaraz, a jak oni chcą mnie zabić. Szybkim ruchem wyważyłam drzwi. Już miałam się przygotować do biegu na sto metrów gdy znów poczułam ukucie. Gdzie do koguta Joe to kupił!!!
Znów obudziłam się nademną był tylko różowowłosy z telefon w ręku i coś gadał. Jakby nie widział mnie. No dobra takie sytuacje wymagają poświeńceń materialnych. Przygotowywałam się do zabrania i zniszczenia telefonu. Ten jakby połapał się co chce zrobić, bo odwrócił na mnie wzrok.
- Słuchaj mój bracia poszedli właśnie do Axela powiedzieć o okupie odparł.
- Ej mam ważną informację niech tamten włączy wideo chce na to popatrzeć jak ten co mnie chyba nie lubi płaci okup powiedziałam sarkastycznie, ale różowowłosy chyba nie zkumał, bo włączył wideo i zaczął powoli iść do dużego telewizora.
Ciekawe co zrobi patrzyłam jak podłącza telefon do telewizora,a potem wyszedł z pokoju i zostawił mnie samą, a ja za karę przełożyłam ich łóżka na środek i włączyłam telewizor, a tam zamiast telewizji był obraz wideo. Tamten akurat wszedł z dwoma kubkami popcornu i usiadł koło mnie na łóżku i wręczył mi kubełek. - Dzięki powiedziałam niepewnie i wźęłam popcorn i rozłożyłam się na łóżku. Zaczęłam oglądać widziałam boisko na którym ćwiczyliśmy. - Ej ty Blaze ktoś wskazał palcem na Juda, a ja padałam ze śmiechu. - Ej co się śmiejesz spytał różowowłosy. Ja padałam ze śmichu, aż przestałam telewizję oglądać.
Jak walalam się ze śmiechu to Jude wskoczył przez okno rozwalił różowowłosego i zabrał mnie na plecy wyskoczył przez okno i zabrał mnie walającą się ze śmiechu do rezydencji, aż w końcu przesyłam się śmiać i postanowiłam włamać się do domu Axela. Wsumie to złe, ale mój mózg wybuchnie jeżeli tego nie zrobię więc idę to zrobić. Tylko muszę po czekać i się zastanowić po co się włamać. To tak chce zdjęcie Axela żeby zrobić takie coś porównywające oczy itp. Najpierw muszę zdobyć Juda zdjęcie tylko gdzie je znajdę. Położyłam się na łóżku i zaczęłam myśleć nad tym jak zdobyć zdjęcie  Juda. - Co robisz usłyszałam pytanie za drzwiami. - Jude myślę nad czymś odpowiedziałam pospiesznie, ale nadal się zastanawiając jak zdobyć zdjęcie i ich porównać. Kiedy poczułam ból głowy i że chce mi się spać więc nawet nie decydując zasnęłam.

Cześć powróciłam chociaż nadal jestem chora i boli mnie głowa to jest lepiej więc zaczęłam pisać. Miłego wieczoru 🤒