Tsukki: Czy ty właśnie rozmawiałaś z moim bratem?
Kasumi: Jakoś tak wyszło, że potrzebował porady, a ty go porzuciłeś na pastwę stresu
Tsukki: Jak on sobie dawał radę, bez tych twoich złotych porad
Kasumi: Nawet tutaj poczułam ten sarkazm
Kasumi: Nie krzyw się tak do tego telefonu
Tsukki: Ciężko się powstrzymać
Tsukki: Nie klej się do Yamaguchiego
Kasumi: Czy to jest jakiś objaw zazdrości?
Tsukki: Nie
Tsukki: Zdroworozsądkowe podejście do zachowania dystansu przy takiej temperaturze
Kasumi: Co?
Kasumi: Najgłupsze wytłumaczenie, na jakie mogłeś wpaść
Tsukki: Lepiej takie niż żadne
Kasumi: Jesteś niemożliwy
Kasumi: Kuroo z talerzem za tobą
Tsukki: Czuję się napastowany
Kasumi: Bo jesteś taki malutki i bezbronny
Tsukki: Jeszcze słowo, a się obrażę
Kasumi: A jak dam ci buzi to ci przejdzie?
Tsukki: Zależy
Kasumi: Od czego?
Tsukki: Ilości
Kasumi: Nie ilość, a jakość
Tsukki: Brzmi jak obietnica
Kasumi: Nie wyobrażaj sobie za dużo, bo ci okulary zaparują
Tsukki: Martw się o swoje
Kasumi: Jak dobrze, że preferuję soczewki
Tsukki: Może też się przerzucę
Kasumi: Protestuję! Dobrze ci w okularach
Tsukki: Tsh
Kasumi: Nie umiesz przyjmować komplementów
Tsukki: A ty nadal kleisz się do Tadashiego.
Tsukki: I co się śmiejesz kretynie?
Kasumi: Bo jesteś zabawny, kiedy jesteś zazdrosny ~T
Tsukki: A spierdalajcie
Kasumi: Tsukki, zostaniesz moim chłopakiem?
CZYTASZ
Uwierzyć w Księżyc |Tsukishima Kei x OC|✓
FanfictionTen, kto myślał, że Tsukishima Kei nigdy z własnej woli nie wyszedłby z inicjatywą poznania drugiej osoby i to zupełnie dobrowolnie, mógłby się zdziwić. Obojętny nie znaczy bezuczuciowy i młodsza siostra Kiyoko Shimizu szybko przekonała się, że war...