12

10 1 0
                                    

-NIC. Nic mnie nie łączy z hemmngs'em.- No a co nas łączy? Nic tylko dwa razy się całowaliśmy i co? Było minęło.

-Nic? To mi nie wyglądało na nic siostra możesz mi powiedzieć.

-Ashon naprawdę nic mnie nie laczy z lukiem tylko się dwa razy całowaliśmy.- Kurwa powiedziałam dwa razy..

-Czyli było jeszcze jedno całowanie? 

-No tak przed tym kiedy nas przyłapaliście całowaliśmy się i tyle koniec tematu.- Po co on to drąży przecież to tylko całowanie niech mi tylko nie powie ze on to tylko związki, seks po ślubie bo wiem jaki jest Ash jest jak prawie każdy z tego domu bierze panienki do towarzystwa a później je wyrzuca na zbity pysk.- Nie mów braciszku ze ty jesteś taki swiety sam przyprowadzasz dziwki do domu, ale ja tylko się calowalam nie mam 15 lat i O BOZE CALOWANIE!!! Po prostu pocalowalimy się i tyle serio.

-Okej, okej już się nie denerwuj ale wiedz ze chłopaki nie dadzą wam spokoju z tym co widzieliśmy.- Byłam na to gotowa ze będą głupie komentarze itd. Ale no trudno mój błąd.

Schodzilam ze schodów sama bo Ash poszedł do toalety i zaczęłam podsłuchiwać co tam chłopaki pierdolą i to chyba był błąd.

-I co Luke spodobała ci się młoda Irwin?- Michael powiedział śmiejąc się.

-Widzę ze związek się szykujeeeee będą małe bobaskiii-CO Calum chyba trochę się zapędził.

-Kolego chyba się trochę zapędziłeś tylko się całowaliśmy-Weszlam do kuchni bo już nie chciało mi się ukrywać i każdy miał skierowany na mnie wzrok.

-Oh kochanie nie udawajmy przed nimi ze nie jestem razem.- Co proszę? widziałam jak luke poszcza mi oczko, ale czy chce się w to bawić? Dobraaa jebac.

-Luke mieliśmy im nie mówić.. eh ale no dobra jak zacząłeś to skończ już.

-My z Rosę jestesmy w związku.-Te trzy słowa "jestem w związku" były takie dziwne jednak bałam się, ze ta gra skończy się złe..

-ROSE MOGLAS MI POWIEDZIEC A NIE GADAC GLUPOTY JAKIES.- O boze Ash zapomnialam o nim.- Wiecie jak ona mi zamydliła oczy naprawdę uwierzylem ze nic ich nie łączy a tu taki chuj.

-Dobra powiedzieliśmy wam prawdę a teraz pójdziemy na górę pogadać.- Mówiąc to ciągnelam Luke za rękę.

-Teraz tak to nazywacie?-Boże Columbią musiałeś????

Jak weszliśmy do pokoju odrazu się go zapytalam po co chce bawić się w jakaś zabawę.

-Oh myślisz ze to zabawa? ja naprawdę chce cię tu i teraz.

-Hemming nie jesses dziwka jakaś żebyś na zawołanie mnie miał u mnie trzeba się postarac.- Może to nie była w 100% prawda bo lubiłam seks bez zobowiązań, ale jednak nie chce żeby patrzył na mnie jak na dziwkę CZEKAJ czy ja biorę jego zdanie na serio? Boże co się ze mną dzieje..

-Oh kochanie zróbmy to teraz bo nie wytrzymam.

-Pojebalo cię? Chłopie to tylko gierka.

-Ale możemy zrobić tak żeby uwierzyli jeszcze bardziej jak będziesz krzyczeć moje imię wraz z jękami.- Jezus on serio to powiedział? Ale dobra chce się bawić to ja tez się zabawie.

Zaczęłam do niego podchodzić powolnym krokiem patrząc mu ciagle w oczy jak doszłam do niego zaczęłam ściągać mu koszulkę a on odrazu chcial moja, ale nie nie niech poczeka. Zaczynałam rozpinać jego rozporek a on tak się napalił już aż se pomyślałam XD Niestety dostał się do mojej bluzki i tez ja sciaganal i rzucił mnie na łóżko miałam tego nie robić na serio ale patrzą na jego ciało chciałam go. Co ze mną się kurwa dzieje.

-Jesteś taka śliczna blondyneczko, ale ty chcesz tego?- Zapytal się mnie jakby się bal ze zaraz powiem NIE i powinnam ale ja głupia powiedziałam TAK.

-Tak chce tu i teraz z tobą uprawiać seks.- Nie powiedziałam kochać ale było widać ze czekał na to, ale jak ja mam powiedzieć kochać jak ja go nie kocham? Nie kocham? NIE KOCHAM.

I zaczęło się nie winie ale później dopiero zaczęło się nigdy z nikim tak dobrze mi się nie uprawiało seksu wiedział co robić i robił to doskonale.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 20, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

slow love/Luke HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz