Gdy nastają wakacje Susanne jak co roku przylatuje do swojej babci, do Hawkins. Przeżyła ze swoimi przyjaciółmi jak i chłopakiem wiele niezapomnianych przygód. W tym roku w jej życiu pojawia się ktoś nowy... Jednak to nie wszytko. Do Hawkins zbliża...
Gdy wróciłam do swojego domu od razu rzuciłam torbę na łóżko i usiadłam za biurkiem. Wzięłam jedną z kartek oraz długopis, po czym zaczęłam pisać:
Paryż, 15.04.1986
Droga babciu Smith Jak dobrze wiesz zbliża się lato. A co za tym idzie? Wakacje! Dobrze wiem, że nie miałyśmy zbytnio kontaktu przez ten rok, ale czy mogłabym zagościć w twoim domu ponownie? Minął rok od naszego ostatniego spotkania, a coś czuje, że Hawkins za mną tęskni. Dawno się z Tobą, Stevem jak i całą resztą nie widziałam. Tęsknie strasznie za Wami. Sprawdzałam loty, mogłabym przylecieć dwudziestego szóstego czerwca. Chciałabym również popracować. Może znasz jakieś miejsce gdzie szukają pracownika? Całuję i czekam na twoją odpowiedź. Twoja ukochana wnuczka Susanne.
^^^^^^ Playlista, którą sama stworzyłam do ff:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
