!WAŻNE INFO POD ROZDZIAŁEM!
Betowała: Kppsmb
Pov. Severus
Severus Snape był realistą i potrafił przyznać się do popełnionych błędów. A przynajmniej tak uważał. Niestety, jego dotychczasowe przekonania zostały dość mocno zachwiane, jeśli nie zburzone.
Zastanawiacie się pewnie co mogło zrujnować życie tak pewnego siebie, nieomylnego, odważnego mężczyzny, który potrafił poświęcić się dla dobra świata i dołączył w szeregi Lorda Voldemorta by go szpiegować. Otóż jego problemem był tak zwany Harry James Potter. Fakt. Chłopiec był martwy. I myślcie co chcecie, ale właśnie to najbardziej przeszkadzało naszemu Mistrzowi Eliksirów.
Mało osób posiadało tę wiedzę, a właściwie nikt z żyjących tego nie wiedział, ale pierworodny i jedyny syn Lily Potter był również jego synem, a sama rudowłosa była jego żoną. Jego ukochana bratnia dusza. No i teraz pewnie zastanawiacie się teraz, co z James'em Potterem?
Rogacz był najlepszym i najlojalniejszym przyjacielem, wręcz bratem Severusa. A przynajmniej został nim na piątym roku w Hogwarcie. Zajęło im to trochę czasu, ale Lily była upartą bestią i ich pogodziła. Niestety Evans i Snape musieli ukrywać swój związek przed całym czarodziejskim światem. Dziwne, nie? Ale spójrzcie na to z tej strony. Severus Snape prawa ręka Voldemorta, od niedawna szpieg Dumbledore'a, mroczny czarodziej, najmłodszy nauczyciel w Hogwarcie i Mistrz Eliksirów, a Lily Evans członkini Zakonu Feniksa, zaufana pomocniczka Dumbledore'a, czarownica światła, doskonale posługująca się zaklęciami. Nikt nie mógł dowiedzieć się o ich związku. Naraziło by to ich oboje. Dlatego właśnie po cichu wzięli ślub, a potem Lily "wyszła" za James'a, który w tamtym okresie miał bardzo dobry kontakt z bratem Syriusza, Reglusem. Oczywiście Syriusz wiedział o tym małym romansie i wspierał swojego brata z którym pogodził się na piątym roku. Wracając do głównego wątku. W dokumentach Lily przyjęła nazwisko Potter, a w 1980 roku Lily urodziła Severusowi syna, który według innych był James'a. Niestety potem wszystko potoczyło się nie tak.
Lily i James zginęli, zabici przez Czarnego Pana, a Regulus z rozpaczy po utracie ukochanego wybrał się na samobójczą misję. Syriusz został aresztowany, wcześniej przekazując Severusowi dowody swojej niewinności, a Remus gdzieś zniknął. Do tego Severus nie mógł przyznać się do swojego syna i ten został wysłany by wychowywali go jacyś mugole. No, a później... No, cóż. Severusowi było zwyczajnie wstyd powiedzieć Harry'emu, że tak naprawdę nie był sierotą, a Snape najchętniej wychowywał by go przez te dziesięć lat, które Harry'ego spędził na Privet Drive.
A teraz przez jego milczenie jego syn został zamordowany przez Dumbledore’a. Severus żałował. Och jak on cholernie żałował, że nie zabrał swojego syna z Doliny Godryka zaraz po ataku Voldemorta. Że nie powiedział jedenastoletniemu Harry'emu, że nie jest sam na tym świecie. Że nie był w stanie uratować szesnastolatka, że nie zdążył go przytulić. Gdyby tylko Severus mógł cofnąć czas... Ale nie może. I mężczyzna, dobitnie zdawał sobie z tego sprawę.
– A więc przepraszam, cię Lily. Nie byłem w stanie uratować ciebie, naszych przyjaciół oraz naszego syna. Mam nadzieję, że kiedy już do was dołączę gorycz zniknie i przyjmiecie mnie z otwartymi ramionami. – Po tych słowach Mistrz Eliksirów podniósł trzymany w dłoni kielich oddając cześć swoim martwym kompanom.
~~ 500
Witam! I co sądzicie? Mam nadzieję, że się podoba. A i taki fan fakt. Bo widzę, że mało osób wchodzi do nas na tablicę xD. Więc. Chcielibyście książkę albo One-Shota zatytułowanego "Noir Potter ~ Czas Huncwotów"? Jak tytuł mówi dowiecie się tam trochę więcej o relacjach Seva i Lili itd. Jeśli chcecie to wolicie One-Shota czy książkę? Piszcie w komentarzach.
Zachęcam do gwiazdkowania i komentowania.
~~Neko
CZYTASZ
~Noir Potter~ Tomarry
FanfictionHarry Potter wielki zbawca czarodziejskiego świata zostaje bezpodstawnie oskarżony o przyłączenie się do Lorda Voldemorta. Za zbrodnię której nie popelnił zostaje skazany na śmierć. W tym samym czasie wcześniej wspomniany Lord powstaje z martwych i...