Draco's POV
Odsunęliśmy się, bo zabrakło nam tchu. Uśmiechał się.
– Myślę, że zakochałem się w Tobie, Harry. – powiedziałem cicho.
– Myślę to samo. Mam na myśli, myślę, że Cię kocham.
– Jesteś tak kurwa piękny.
Pocałowałem go jeszcze raz. Mruknął cicho.
– Kocham Cię tak bardzo. – mruknął i znowu mnie pocałował.
Odskoczyliśmy od siebie nagle, ponieważ usłyszeliśmy dźwięk otwierania drzwi.
– Widzę, że przeszkadzam wam w czymś. – powiedział Nietoperz.
– My tylko rozmawialiśmy. – powiedziałem.
Profesor uniósł brew.
– Rozmawialiśmy. – powiedział Harry – I przytulaliśmy się.
Czarnowłosy mężczyzna podszedł do nas i spojrzał na Harry'ego.
– Nie najgorsze ostrze, Panie Potter. – oddał mu żyletkę.
– Dziękuję. A skąd Pan profesor wie, jeśli mogę spytać?
– Nie, nie możesz spytać.
– Przepraszam.
– Nie wiń się. Mógłbyś wyjaśnić mi, Potter, dlaczego się samookaleczasz?
– Ja... To zbyt osobiste i nie chcę o tym rozmawiać. Przepraszam.
– Rozumiem. Powiesz mi, gdy będziesz gotowy. – powiedział Nietoperz.
– Kto powiedział, że w ogóle będę? – prychnął Harry.
– Możesz mi zaufać.
– Wiem, ale nie chcę.
– Boisz się? – profesor zapytał.
– Coś w tym stylu.
– Jesteście już spóźnieni na lekcję, więc radzę wam się pospieszyć.
Profesor wyszedł i zamknął drzwi.
– Kocham Cię. – powiedziałem i zrobiłem krok w stronę bruneta.
– Też Cię kocham.
Pocałowałem go krótko.
– Chcesz kontynuować to wieczorem, Harry? – zapytałem.
– Oczywiście, ale teraz musimy iść. Mam transmutację, a Ty?
– Zielarstwo. Idź, albo McGonnagal Cię zabije.
Więc poszedłem na zielarstwo.
CZYTASZ
𝐿𝐸𝑇 𝑀𝐸 𝐻𝐸𝐿𝑃 𝑌𝑂𝑈 // 𝑑𝑟𝑎𝑟𝑟𝑦
FanfictionCo może się stać, gdy Harry trafi do przedziału węży? I jaki naprawdę jest jego szkolny wróg, Draco Malfoy? Jakie sekrety obaj skrywają? Czyli Harry jest bardzo taki depressive, a Draco stara się mu pomóc za wszelką cenę i pomimo własnych problemów...