Chapter 21.

875 43 15
                                    

(time skip – one week)

Third person's POV

Nikt nie wiedział o związku Draco i Harry'ego. Ledwo mogli skupić się na lekcjach, bo myśleli o sobie nawzajem. Gdy byli razem i sami, ledwo mogli przestać się całować. Kochali to.

– Mhm... Harry, przestań na chwilę. – mruknął Draco między pocałunkami.

– Dlaczego? Nie podoba Ci się? Zrobiłem coś złego?

– Jest w porządku. Ja po prostu...

– Ty po prostu co?

– Jeśli będziemy kontynuowali, to zaraz się podniecę.

– Och...

Draco pocałował go jeszcze raz, ale musieli oderwać się od siebie, bo usłyszeli dzwięk otwierania drzwi. Parkinson weszła do pokoju.

– Wszystko z wami w porządku? Wy dwaj wydajecie się być zamyśleni ostatnio. – powiedziała.

Harry spojrzał na Malfoy'a, który kiwnął głową.

– Pansy... Musisz coś wiedzieć. – zaczął Potter.

– Zamieniam się w słuch. – siadła na łóżku bruneta.

– Jesteśmy parą i się kochamy. Proszę, nie mów nikomu. – powiedział Draco.

– Jestem taka szczęśliwa! Oczywiście, że nie powiem. – zapiszczała – Mogę was przytulić?

Przytuliła mocno najpierw Malfoy'a, a moment później Harry'ego. Wielki uśmiech był na jej twarzy.

– Czy Blaise wie? – zapytała.

– Nie, Ty jesteś pierwsza. – przyznał Harry.

– I jak długo jesteście razem? – ponownie usiadła na łóżku.

– Tydzień. – powiedział Malfoy.

– To nie jest zbyt długo. Ale w każdym bądź razie, moje gratulacje!

Policzki chłopców pokryły się kolorem czerwonym.

– Życzę szczęścia. – powiedziała i wyszła z ich pokoju.

Chłopcy spojrzeli na siebie nawzajem i uśmiechnęli się głupawo.

– Boże, jesteś taki piękny, Draco. – westchnął Harry.

– Wiem.

– Dlaczego zawsze taki jesteś?

– Żartuję. Jak mogę być piękny? Jestem odrażający i nie rozumiem, dlaczego mnie kochasz.

– Nie jesteś, kochanie.

– Udowodnij mi to.

– Czy gdybym Cię nie kochał, czy bym Cię całował? Jestem Wybrańcem. Czy, gdybym Cię nie kochał, marnował bym swój czas na Ciebie?

– Nie. Dlaczego miałbyś?

– Jaka jest Twoja konkluzja?

– Kochasz mnie. – odpowiedział szarooki chłopak.

– I? – zapytał brunet.

– I nie jestem odrażający.

– I?

– I jestem piękny?

– Tak.

Na potwierdzenie swoich słów Harry dał mu delikatny pocałunek.

𝐿𝐸𝑇 𝑀𝐸 𝐻𝐸𝐿𝑃 𝑌𝑂𝑈 // 𝑑𝑟𝑎𝑟𝑟𝑦Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz