-Skok na bombę!-krzyknął ostrzegawczo blondyn, rzucając się do wody
-Nicola!-krzyknęłam, szybko odskakując
-Idziemy dzisiaj na imprezę!-powiedziała jego dziewczyna, tańcząc
-Gdzie?-zapytałam, ignorując głośny śmiech przyjaciela
-Niedaleko nas, wieczorem, mój dawny kumpel organizuję jakieś przyjęcie-odpowiedziała-Podobno wszyscy młodzi mają być tam... Może poznasz jakiegoś chłopaka
-Wszystko słyszę, Nicol!-usłyszałam krzyk Casha
***
W domku byłam tylko ja i Nicola. Matty i Nicol poszli po jakieś jedzenie, bo od rana nic nie jedliśmy.
-Nicol mi mówiła o twojej wczorajszej rozmowie z Matt'im-odezwał się nagle
-I co?-odłożyłam rzeczy na blat, odwracając swój wzrok
-Głupia trochę jesteś-rzucił, prychając
-Słucham? Ja-uniosłam się, zdziwiona
-Tak, ty. Przecież podobasz się Matt'iemu! Dziewczyno, zrozum to wreszcie!
-Przecież sam mi powiedział, że nie pasujemy do siebie i mam znaleźć sobie innego mężczyznę-przymrużyłam oczy, patrząc prosto w jego oczy
-Powiedział tak pod wpływem emocji! Po tym wszystkim przyszedł do mnie, mówiąc że wszystko zepsuł i nie wie jak to naprawić-zrobił się czerwony-Nie mam już do ciebie sił, bo nie potrafisz zrozumieć, że on cię kocha!
Kocha?
-Skończyłeś?-olałam to, wracając do poprzedniej czynności-Niech sam mi to powie w twarz
-Dobra, ja wychodzę!-powiedział zdenerwowany, idąc w stronę drzwi
Makijaż zrobiłam lekki, delikatny, bo jest tutaj tak strasznie gorąco, że wszystko by spłynęło z mojej twarzy. Ubrałam beżową, obcisłą sukienkę, odkrywającą mi plecy. Założyłam Yeezy Slide i poszłam do reszty.
Po jakimś czasie, gdy dalej nikogo nie było, wyciągnęłam telefon i napisałam do dziewczyny.
Aurelia:
Gdzie jesteście?Nicol:
Matty już po ciebie idzieSerio? Znowu on?
Gdy podniosłam głowę, ujrzałam idącego w moją stronę piłkarza. Wyprostowałam plecy i poprawiłam włosy.
-Cześć-przywitał się, lecz ja nie odpowiedziałam-Przepraszam-ciągnął dalej-Nie chciałem żeby tak wyszło...
-Stało się-wzruszyłam ramionami, robiąc krok do przodu
-Ale ja nie chciałem! Nie to miałem na myśli, mówiąc te wszystkie rzeczy
-Dobra, weź daj spokój-machnęłam ręką-Jestem na Malediwach, nie mam zamiaru przejmować się twoją głupotą
-Głupotą? Hola hola-zaczął, ale gdy zobaczył mój wyraz twarzy, powstrzymał się-Dobra, mniejsza...Czyli zgoda?
-Nie powiedziałam tego-westchnęłam-Ale zakopmy na razie tę sprawę, na ten czas-rozglądnęłam się dookoła
-Pięknie tu, prawda?-spojrzał na mnie
-Cudownie-odpowiedziałam
Szliśmy do knajpki w ciszy, nie odzywając się do siebie. Żadne z nas nie chciało rozpoczynać żadnych nowych tematów i uważam, że to była dobra opcja.
CZYTASZ
Cash się zgadza||Matty Cash
Teen FictionPewnego dnia, Aurelia zgadza się na pewien układ z jej przyjacielem, Nicolą. Idzie z nim na imprezę i spotyka chłopaka, który mocno jej namieszał w głowie. Czy uda jej się dotrzymać obietnicy?