It's a karma? | sunki

podziękowania

Hejka.

Niecały rok temu nie sądziłam, że dojdę do tak przełomowego momentu, jak skończenie karmy.

Szczerze powiedziawszy moja przygoda z nią miała wiele wzlotów i upadków, jednak jestem z siebie niesamowicie dumna, że podołałam, napisałam i wydałam ją w całości.

Chciałabym na koniec przygody z nią napisać kilka słów, do kilku osób.

_yeonskii_ ahh, co tu dużo mówić. Tobie też należą się podziękowania. Za czytanie od początku karmy, za te wszystkie emocje na konfie, za każdą reakcję, bo wszystkie wywoływały uśmiech na mojej twarzy szczególnie wtedy, kiedy płakałaś. :3 Dziękuję też za angażowanie się w nią, komentarze, które potrafiły mnie nieźle rozbawić, za podziękowania od ciebie, bo naprawdę mnie rozczuliły.
༎ຶ‿༎ຶ

Chciałbym podziękować też emvvo_. Jesteś dla mnie wzorem do naśladowania oraz ogromnym autorytetem i cieszę się, że miałam okazję przeczytać twoje prace. Są niesamowite.

kyosshiix dzięki wielkie za odpisywanie na tablicy! Zawsze było mi bardzo miło, móc chwilę pogawędzić o wszystkim i niczym.

stara_got7 dziękuję za komy XDDD serio uwielbiam twoje wypowiedzi XD

I dziękuję tobie.

Osobo, która to czyta.

Gdyby nie ty, karma nie osiągnęłaby tyle.

Dziękuję absolutnie każdej osobie, która zdecydowała się na przeczytanie, zagłosowanie, dodanie do różnych list lektur, skomentowanie i polecenie karmy.

Dzięki wam karma długi czas utrzymuje się w top 3 #sunki.

Jesteście dla mnie wszystkim.

Dzięki wam czuję, że robię coś, co choć trochę umiem.

Na pewno bardzo to lubię.

I ty, osobo, która chciałaby cokolwiek napisać, ale obawia się, że nie umie, że nie wyjdzie, itp.

Spróbuj.

Będzie warto.

Każdy słynny pisarz od czegoś zaczynał i to nie grzech, popełniać błędy.

Każdy to robi.

Go for your dreams~

Sorka, przypomniało mi się iland.

Na sam koniec tej przygody pragnę podzielić się z wami kilkoma ciekawostkami na jej temat.

1. Babcia w moim pierwotnym zamyśle w szpitalu miała umrzeć

2. Kilka tygodni po tym, jak zmieniłam okładkę, wyszedł 21 rozdział, a w nim było zdjęcie mostu. Na okładce jest dokładnie to samo zdjęcie, więc mieliście już dawno spoiler najważniejszego rozdziału.

3. Wiele zdjęć zostało obrobionych i dla przykładu pokaże wam zdjęcie Sunoo w autobusie.

Jest różnica, prawda?

Narazie to tyle.

Chciałabym was poinformować, że to jednak nie koniec mojej przygody z książkami.

Dopiero się rozkręcam. :3

Nie wiem jeszcze kiedy, czy to będzie za 6 miesięcy, 9, 12 a może 3, ale wrócę.

Wrócę do was z nową porcją wrażeń i emocji, których się nie spodziewacie.

Z czasem będziecie dostawać więcej szczegółów, na temat każdej z nich,  na mojej tablicy.

Polecam jednak zaobserwować mnie na twt, bo tam raczej będę dodawać aktualizacje do nich, np okładki.

Kto wie, może to jednak nie koniec karmy? ;3

See ya!