[9] boys

505 34 70
                                    

( tak mi też nie odpowiada jakość tego zdjęcia 😭)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

( tak mi też nie odpowiada jakość tego zdjęcia 😭)

( 10.06.2021 r. - czwartek ) - 14 dni do urodzin.

Obudziłem się ledwo żywy, przez hałas na zewnątrz.

No tak.

Kolejny dzień...

Wczorajszy był okropny.

Jestem taki niewyspany.

W noc, kiedy Riki po raz kolejny mnie odprowadził, nie mogłem zasnąć, przez zbyt wielką ilość myśli, która mnie pochłonęła.

Zdążyłem przemyśleć jego wszystkie słowa z 10 razy i za każdym razem czuję ścisk w żołądku.

Niby niewiele powiedział, ale jak mocno uderzyło...

,, Nie jesteś nieufny bez powodu. "

,, Obserwujesz mnie i dokładnie analizujesz każdy mój ruch. "

,, Chcę ci pomóc. "

,, Widziałem twój bandaż na ramieniu. "

,, I tak się dowiem o co chodzi. "

Właśnie o to się boję, Riki...

Jestem tak bardzo zmieszany tym wszystkim.

Niby bardzo bym chciał się przed nim otworzyć i opowiedzieć mu o swoim życiu, ale z drugiej strony, czy w ogóle powinienem?

Raz tak zrobiłem, a moje konsekwencje są widoczne do dziś.

Czy warto ryzykować ujawnieniem mu największego sekretu mojego domu, by móc zawrzeć z nim relację?

Mam całe opuchnięte oczy.

Dużo wczoraj płakałem, myśląc o ostatnich wydarzeniach, bo jakby nie było, ktoś nowy pojawił się w moim życiu i dość często w nim uczestniczy, mimo, że to tylko tydzień znajomości.

Obym się na nim nie zawiódł.

Błagam Riki, nie wystaw mnie, bo właśnie zaczynam ci ufać.

Może to wszystko za szybko się toczy.

Może i jestem głupi.

Może i będę żałować.

Może podjąłem największą głupotę swojego życia, przez co moja kara znów może mieć ogromne konsekwencje, ale...

Ale nie wystaw mnie, bo chcę ci zaufać.

Pytanie teraz, czy ty ufasz mi?

Sam bardzo pragniesz mojego, ale czy ja mam twoje?

Czy masz choć jego rąbek?

Jeśli nie, to uznam cię za hipokrytę.

Cholera, pospałbym jeszcze. I tak nie mam nic do roboty, a jestem okropnie zmęczony.

It's a karma? | sunkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz