Prolog

279 6 0
                                    

Chociaż kto wie, może kiedyś będzie im dane się spotkać i zacząć od nowa.

Kiedyś powiedziałeś mi, że nie wierzysz w szczęśliwe zakończenia. Ja już też przestałam wierzyć. Bo co to by było za zakończenie, gdzie nie byłoby w nim Ciebie i mnie.

Niestety zakończenie jest już wybrane. Moje. I Twoje.

Uzależniłam się od Ciebie. Każdego pieprzonego dnia marzyłam, żeby cię zobaczyć. Dotknąć. Cokolwiek. Byłam w Tobie zakochana na zabój. Nadal jestem.

Ale wiesz co?

Nie przeszkadza mi to, nawet jeżeli boli w cholerę. Cieszę się, że mogłam chodź chwilę poczuć to dziwne i zarazem przyjemne uczucie.

Wierzyłam, że to nie był koniec, bo nasza ostatnia rozmowa to nie było pożegnanie. To było po prostu ,, Do zobaczenia później" .

Nasza historia jeszcze się nie skończyła. To był dopiero jej początek.

***

cześć! witam was w drugiej części. nie mogę nadal w to uwierzyć, że doszłam do tego momentu. a to wszystko dzięki wam, kochane diamenciki moje :*

cóż mam nadzieję, że się podoba.

pierwszy rozdział wleci już dzisiaj!

buźka i do zobaczyska:*

Fighting for usOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz