Poszłam do dyrektora.
-Znowu się mnie czepiać będzie-powiedziałam do siebie.
Weszłam do gabinetu. Odrazu mnie się spytał co jest grane.
-Czego chcesz znowu.
-Kochana Pani od Geografii. Tyle powiem.
-Y/N... jak tak dalej pójdzie to zostaniesz wyrzucona ze szkoły. A tak w ogóle to już powinnaś być wydalona.
-WŁAŚNIE CHCE STĄD IŚĆ! I NIE WRACAĆ DO TEJ GŁUPIEJ SZKOŁY!
NIE DOŚĆ TEGO ONI MNIE TU KOPIĄ BIJĄ I JESZCZE NIECH PAN SOBIE WYMYŚLA! NAPEWNO TO MAMIE POWIEM!!-Y/N to dla twojego dobra.
-CO DLA MOJEGO DOBRA? CO? CO DLA MOJEGO DOBRA?!
-Y/N oficjalnie zostajesz wydalona ze szkoły! Nie ma już tak dobrego! A i twój brat Hwang też zostaje wydalony!
-NO I DOBRZE! NIE BĘDE MUSIAŁA TU W TEJ BUDZIE SIEDZIEĆ!
-Y/N PAKUJESZ SIE I WYPAD ZE SZKOŁY Z BRATEM! Możesz iść go poinformować!
-Ok jak Panu życie jeszcze miłe to to zrobie.
-Idź a nie marudzisz!
-Idę.- wyszłaś i trzasnęłaś drzwiami.
Jezu jak ja nie nawidze tej szkoły!-powiedziałaś krzycąc
Byłam już przy klasie Hyunjina. Otworzyłam drzwi I odrazu baba od Polaka do mnie ryja drze.
-Y/N CZEGO TY CHCESZ?!
-Porozmawiać z Hyunjinem.
-Hyunjin idź do tej swojej!
Wyszliśmy na korytarz.
-WRESZCIE JESTEŚMY WYDALENI!-powiedziałam
-CO?!
-NO JESTEŚMY WYDALENI!
-JA ŚNIE CZY NIE?!
-NIE ŚNISZ TYLKO ŻYJESZ!-skakałam z radości Hyunjin też był szczęśliwy
-tylko jak powiedzieć mamie?
-ona sie cieszyć będzie!
-napewno?
-nie raz mówiła że nienawidzi tej szkoły! A i dyrek mówił że musimy się pakować i musimy dać mu kluczyki do szafki.
-to super!
-chodź idziemy!
-ok
CZYTASZ
~♡◇Moja pierwsza historia◇♡~Lee Felix
FanfictionY/N jest ciągle obniżana w szkole. Przepisuje się do nowej szkoły w Seulu w Korei Południowej. Wpada na chłopaka. Czy będzie to dalsza miłość czy nienawiść?