}♡Dział 9♡{

163 3 2
                                    

Wsiadłam do auta Felixa razem z nim i z I.Nem. Inni pojechali z Bangiem. Po 15 minutach byliśmy przy sklepie.

-A co twój brat lubi najbardziej?

-Ymm... On lubi znaczy kocha słodycze napewno.. te takie żelki kwaskowate i pamiętam jak marzył o.. kurde co to było? Ymm.. o wiem on też chciał plakat G dragona jest wielkim fanem jego i chciał też kiedyś taką fontannę czekoladową co rozgrzewasz ją i bierzesz czekoladę do środka i ona tak fajnie spływa jak się rozgrzeje.

-Też bym chciał taką kiedyś.-powiedział Jeongin.

-E tam dostaniesz na urodziny.

-Naprawdę?!

-Jak będę mieć pieniądze. To ci kupię.

-Omg jesteś cool nie zmieniaj się.

-Co?

-Jedynie trzy słowa relacje na instagramie.

-Aa kumam.-powiedziałam

-Widzisz jeśli nie masz i nie wchodzisz za bardzo to nie wiesz.

-A gdzie są chłopaki. Przecież mieli być.

-Oni gdzieś pojechali jeszcze ale gdzie to mnie się nie pytaj.

-Ja wiem gdzie. Oni mi po ozdoby pojechali.

-Heh śmieszne. Jeongin.

-Heh nie śmieszne Y/N.

-A nie bo śmieszne.

-Ej ej ej idziemy czy co?

-Chodź bo zaraz kłótnia będzie z Jeonginem a mną.

-Ej a tak fajnie było się z nią droczyć.

Weszliśmy I odrazu zobaczyłam książkę BTS.

-Felix kupisz mi to?-Zrobiłam minę smutnego szczeniaka.

-Zobaczę ile mam kasy.-Spojrzał do portfela.-A ile to kosztuje?

-Ym. 30 tysięcy wonów?

-łojojoj. No dobra ale za to zostajesz u nas w następnym tygodniu na weekend.

-Dobra.

-I śpisz ze mną.

-Ym no...dobra..

-Te dwa dni.

-No..

Kupiliśmy już prezenty dla mojego brata. Ja kupiłam mu kwaskowate żelki oczywiście śmiejżelki czy jakoś tak i płytę G dragona bo znalazłam. Felix kupił chyba żelki Haribo i kawę tą w torebce. A Jeongin? Nie wiem co wziął.
Po 40 minutach włóczenia się pojechaliśmy do domu. Byłam tak zmęczona lecz była dopiero 16. Postanowiłam że pójde do pokoju Felixa razem z nim opracować plan.

-A to chłopaków jeszcze nie ma?

-Nie ma bo Changbin gdzieś sobie poszedł z Jeonginem tak więc zostaliśmy sami we dwójkę.

-Aj szkoda..

-Czemu?

-Bo byśmy plan razem obczaili.

-Aha.

-Daj mi kartkę jakąś obojętnie jaką. A I długopis!

-Ok

Chłopak podał mi kartkę i długopis tak jak chciałam.

-Dobra to plan jest taki że-Rysowałam plan po kartce- Po lekcjach nas weźmiesz zabierzesz do sklepu ale będziesz musiał się jeszcze przebrać niby itp itd. I będziemy musieli wyjść z tobą do domu chłopaki gdzieś tam się schowają. I jak wejdziemy to oni wyjdą i krzyczą niespodzianka. I dalej impreza i no.

-Dobra. Ok rozumiem.

-Tylko teraz co będziemy robić przez te 4 czy 3 godziny?

-Może coś obejrzymy?

-Dobra ale nie wiem co.

-Może horror? Lubisz?

-Nieee nigdy w życiu tylko nie horrory.

-No to może komedia?

-Ym niee to za nudne.

-Romantik?

-Nie fuj.

-No to nie wiem co.

-Oglądałeś może  kiedyś taki film jak Shazam!  Lub spidermen lub capitan america?

-Nie nie I tak.

-To może Szazam?

-Dobra

~♡◇Moja pierwsza historia◇♡~Lee FelixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz