Złapał mnie za rękę I zaciągnął do klasy w której mamy lekcje za chwile. Obok mnie był jakiś brunet. Przyglądał mi się jak na 168293927736300227 tysięcy wonów.
-Ym Felix?
-Tak?
-Czemu mnie już ze wszystkimi poznawać? Dopiero co sie znamy z 1 godzinę.
-No bo wiem że to będzie fajna przyjaźń.
-Ym.. napewno?..
-No
-No dobra.
Podeszliśmy do jakiegoś bruneta.
-Y/N to jest Lee Know, Lee Know to Y/N.
-Miło mi-Powiedziałam i podałam rękę co ten odwzajemnił.
-Mi też-uśmiechnął się. -A ty jesteś siostrą Hyunjina?
-No tak. A co?
-A kiedy Hyunjin ma urodziny?
-20 mar.. JEZU ON MA JUTRO URODZINY A JA NIC NIE MAM!
-No to pójdziemy na zakupy-powiedział Felix z uśmiechem. -Akurat się z nim poznaliśmy. To spokojnie pójdziemy.
-No dobra ale gdzie będą urodziny?
-Może u nas w domu?-powiedział Know
-A to wy razem mieszkacie?!
-Jeszcze..hmm-zaczął liczyć-em chyba 5?
-Co?! I wy tak bez żadnego ale?! Jezu ja bym się tam pozabijała!
-Aj tam dajemy rade co nie Felix?
-Jakoś.
-Jezus Maria. A to jakiś plan musimy wymyślić na urodziny Hyunjina. Może przyjdę dzisiaj do was do domu?
-Nie ma problemu dla mnie-powiedział Felix
-Dla mnie też.
-No dobra to dzisiaj plan obmyślamy.
-Chodź bo jeszcze 20 minut do dzwonka tak więc poznamy wszystkich znaczy ty poznasz.
-Dobra. Pa Lee Know!
-Pa!
Szliśmy A nie natknęliśmy się na blondyna z książkami. Nagle wszystkie trzy książki leżały na podłodze.
-Sory I.N. nie widzieliśmy cie.
-E tam zdarza się Yongbok.
Pozbieraliśmy książki.
-I.N. to jest Y/N,Y/N to jest I.N.
-Hej widze że jesteś nowa. A i możesz do mnie mówić Jeongin.-Wystawił rękę chłopak.
-Hej miło poznać i tak jestem nowa.-Podałam rękę.
-Y/N będzie dzisiaj u nas.-Jeongin już chciał się zapytać dlaczego.-W sprawie planu urodzinowego brata Y/N, Hyunjina.
-Dobra idźcie się Banga spytać.
-Ok, chodź Y/N.
-Dobra idę. Pa Jeongin!
-Pa pa!
CZYTASZ
~♡◇Moja pierwsza historia◇♡~Lee Felix
FanfictionY/N jest ciągle obniżana w szkole. Przepisuje się do nowej szkoły w Seulu w Korei Południowej. Wpada na chłopaka. Czy będzie to dalsza miłość czy nienawiść?