Lack of happiness || Woosan√

8

Rano pierwszy wstał Wooyoung. Gdy tylko otworzył oczy zobaczył coś słodkiego a był to San który był w niego wtulony jak w przytulankę. Wooyoung nie miał serca by go budził więc sam postanowił jeszcze chwilę poleżeć nie trwało to długo gdyż San już się budził otworzył oczy i powiedział
-Która godzina? -zapytał San
Jego głos brzmiał inaczej wręcz dziwnie jak dla Wooyounga.
-Po siódmej. -odpowiedział. -Wstawaj i idź się ubierz
-Nie chcę! -naburmuszył się jak małe dziecko.
Wooyoung tylko na to zaśmiał się, nigdy nie widział by straszy się tak zachowywał. Więc sam postanowił wstać ale uniemożliwił mu to San.
-A ty gdzie? -zapytał słodkim tonem
-Ubrać się . -zaśmiał się
-Zostajesz. -rozkazał
Wooyoung na to się wyrwał z jego uścisku na co Sanu się to nie podobało. Polubił młodszego i chciał jeszcze trochę się z nim po droczyć co mu niestety nie wyszło. Po jakimś czasie oboje byli gotowi do wyjścia więc wyszli. Idąc rozmawiali i wszystkim i o niczym dopóki nie padło pytanie
-Wooyoung? -zapytał
-Co? -odpowiedział.
-Jak się czujesz po zerwaniu? -zdał sobie sprawę o co zapytał i zrobiło mu się głupio.
-Normalnie. -bez uczuć powiedział. -Na ten moment nie szukam miłości, boję się że będzie tak samo..
San gdy to usłyszał przytulił młodszego. Wiedział że to przez niego zerwali bo to on zrobił to zdjęcie ale nie chciał by być na jego miejscu. Postanowił się przyznać.
-Słuchaj bo to ja wstawiłem to zdjęcie... -przyznał zakłopotany.
-Dziekuje. -podziękował
-Ale za co? -nie wiedział
-Że uświadomiłeś mi jaki jest. -uśmiechnął się
San poczuł się inaczej w stosunku do niego. Dobrze się z nim czuł lubił z nim przebywać. Nie wiedział czy z wzajemnością nawet jeśli nie to będzie się starał by Wooyoung go polubił. Co Wooyoung już zrobił tylko mu nie ufał na tyle by wchodzić w przyjaźń.