Myśleli, że ten plan będzie prosty do zorganizowania, lecz mylili się. Wooyoung całkowicie znienawidził Sana. Co utrudniało całą sprawę.
U Mingiego.
-Sluchajcie.. -zaczął Mingi . -mamy problem i to dość duży problem.
-Jaki? -zapytał Yeosang.
-Wooyoung najprawdopodobniej znienawidził Sana- westchnął.- To wszystko komplikuje.
-Wooyoung może i taki się wydaję. -powiedział Yunho- ale zapewne też to przeżywa, żbe go tak potraktował.
-Jeżeli tak to jak mamy to zrobić? -spytał Hongjoong. - Oni mają się spotkać czy jak? Zamknąć ich w sali?.
-Zamknąć w sali..?- rozpromienił się Yeosang. -To jest plan! Tylko jak to zrobić...
-Po lekcjach ich zamkniemy. -zaproponował Hongjoong. -nie wiem może zakryjemy im oczy i ich tam za prowadzimy pod pretekstem, że coś mamy dla nich np. niespodzianke.
-No niezły pomysł. -przyznał Mingi. -a co wy na to?
Yeosang i Yunho przytakneli na propozycje i zaczynali to obmyślać.
U Wooyounga.
Wooyoung czuł się źle, że tak naskoczył na Sana, mimo, że San go skrzywdził brakowało mu jego spotkań z nim, jego uśmiechu..
Było już ciemno ok. 22 Wooyoung szykował się do snu aż dostał wiadomość.Yunho
Zostań jutro dłużej mamy
dla ciebie niespodziankęWooyoung
Niespodziankę? A czy jest
ona ważna?Yunho
Tak jest.Wooyoung
No dobra.
Dobranoc.Yunho przekazał informację również do Sana by zostali dłużej. Byli ciekawi jak to się potoczy.
W szkole.
Lekcję mijały dla Wooyounga dość szybko, przez to, że czekał na tą niby niespodziankę która miał dla niego Yunho. Był przerażony co tym razem wymyślił, oby to było coś dobrego. Dla innych było ale czy dla niego i Sana? Nie wiadomo.
Ostatnia lekcja się właśnie rozpoczęła, Wooyoung był nadal przerażony, ale starał się jak kolwiek zaufać. Nie mógł się całkowicie skupić na tej lekcji był za bardzo rozkojarzony. W pewnym momencie poczuł czyiś wzrok na sobie był to.. San. Spoglądnął na niego, ich wzrok się spotkał patrzeli tak na siebie przez chwilę dopóki San się nie odwrócił. Dzwonek zadzwonił, Wooyoung poszedł przed budynek gdzie stał Yunho i Yeosang. Zasłonili mu oczy i go poprowadzili do sali.-Mam się bać? -spytał Wooyoung.
-Nie. -opowiedział Yeosang.
Gdy byli już z nim w sali, trzeba było czekać na Sana gdy go przyprowadzili zostawili ich, zamknęli drzwi na klucz i krzykneli.
-Wyjdziecie jak się pogodzicie! -krzyknął Hongjoong.
Wooyoung ściągnął opaske i zobaczył Sana.
-Ty to wymyśliłeś? -spytał Wooyoung.
-Nie. -powiedział. -sam nie wiedziałem że ty tu będziesz. -Słuchaj wiem, że mnie nienawidzisz za to co zrobiłem ale proszę czy dasz mi się wytłumaczyć?
-Ehh... -westchnął Wooyoung. -Nie że cię nienawidze. Mam żal do ciebie za to, ale mów.
Za drzwiami przysłuchiwali.
-Więc tak... -zaczął. -Jak mój ojciec żył uczył mnie, że jak ktoś mi coś zrobi to mam to powtarzać nawet nie winnym żeby mogli poczuć to co ja poczułem..
-To znaczy..? -lekko się zmartwił.
-Zostałem zgwałcony.. -jego głos zaczął drżeć. -Na imprezie, poznałem chłopaka nazywał się Yuta. Piliśmy on mi dolewał coraz więcej a ja bez zawahania to piłem. Upił mnie. Zaprowadził mnie do jednego z pokoi i zaczął mnie rozbierać i całować, ja chciałem go odepchnąć, nie udało mi się to. Dlatego taki jestem, stwierdziłem, że skoro ja tak zostałem potraktowany to każdy będzie tak samo..
-Oh.. -zdziwił się Wooyoung. -słuchaj no mam lekkie wątpliwości co do tego czy ci wybaczyć.. Zaufałem tobie a ty mnie wykorzystałeś.
-Wooyoung... -podszedł trochę bliżej. -Naprawdę zależy mi na tobie, żałuję tego co zrobiłem.. -brzmiał jakby miał się popłakać.. -nie wyobrażam sobie ciebie jako wroga, brakuje mi twojego towarzystwa.
-Ja rozumiem, że tego żałujesz. -stwierdził Wooyoung. -Mi również brakowało twojego towarzystwa...
Sam nie czekał i podszedł do Wooyounga i go przytulił.
-Przepraszam. -szeptnął. -wybaczysz mi?
-Wybaczam.. -wtulił się mocniej.
Gdy reszta usłyszała to, to odrazu otworzyli drzwi i zaczęli skakać z radości, że udało im się dogadać.
-To jak moje gołąbeczki? -spytał Yeosang. -kiedy randka?
-Spierdalaj. -powiedział Wooyoung. - znów się przyjaźnimy.
Wszyscy byli zadowoleni. Gdy Seonghwa dowiedział się o tyn, że znów się przyjaźnią nie był zadowolony chciał być znów z Wooyoungiem.
Dziękuje wam, że czytacie moją książkę
To moja pierwsza praca ^^
Jak chcę się ktoś poznać to
Mój snap- nitka.luvv
![](https://img.wattpad.com/cover/337859511-288-k833683.jpg)
CZYTASZ
Lack of happiness || Woosan√
RomanceWooyoung przeniósł się do nowej szkoły, bo w poprzedniej był wyśmiewany. Poznał przyjaciół. Jednak pewnego dnia w autobusie poznał chłopaka o imieniu Seonghwa, po jakimś czasie złączyli swoje drogi dopóki nie jedna impreza.. San szorstki chłopak, p...