#12

696 18 0
                                    

Na dole pytanko miłego czytania gwiazdki ❤️

Emily :

Obudziłam się myślałam że jestem u siebie w domu ale jednak nie bo poczułam oddech na szyi i była to Madison musiałam zasnąć wczoraj razem z nią spojrzałam na godzinę w telefonie i była czwarta w nocy więc postanowiłam iść dalej spać bo byłam zmęczona , a jutro może pójdę z małą do zoo.

**************

- Ciociu wstawaj już

- Już - otworzyłam oczy a Madison wisiała nad moją twarzą z uśmiechem - I jak wyspana?- leżeliśmy jeszcze bo Mads chciała się po przytulać z rana

- Yhym super że wczoraj zostałaś i spałyśmy razem a co dzisiaj będziemy robić bo wczoraj w kinie bardzo mi się podobało

- Ciesze się że ci się podobało a mam już jakiś pomysł powiem ci przy śniadaniu co ty na to?- połaskotałam ją po brzuchu

- Okej - śmiała się - starczy starczy

- Ooo widzę że moje panie wstały zapraszam na dół na śniadanie - do pokoju wszedł Ethan

- Cześć przepraszam przypadkiem zasnęłam , ale mogłeś mnie obudzić

- A tam byłaś zmęczona i razem słodko wyglądałyście nie miałem serca was budzić

- Dzięki- uśmiechnęłam się i razem z małą wstaliśmy i zaczęliśmy się kierować razem z Ethan'em   na dół na śniadanie

Przy stole stwierdziłam że podzielę się moim pomysłem o pójściu do zoo , aby mała mogła pooglądać zwierzęta.

- Chciałabym się ciebie Ethan zapytać czy może mogłabym pójść z małą do ZOO?

- Świetny pomysł może pójdę z wami co wy na to?

- Tak tylko ty masz dzisiaj do pracy

- Zrobię sobie wolne mam ochotę odetchnąć trochę od papierków i zrobić sobie dzień z córką i tobą

- Okej to jak masz ochotę możemy się wybrać w trójkę. A ty skarbie zgadzasz się na zoo i żeby tatuś poszedł z nami ?

- Tak Tak zobaczę lwa i rybki i dużo zwierzątek

Uśmiechnęłam się jej radość sprawiała mi taką przyjemność i ciepło na sercu

- Także oficjalnie możesz iść z nami - zaśmialiśmy się

- Dziękuje wam moje panie - ukłonił się teatralnie

Śniadanie zjedliśmy w przyjemnej atmosferze i słuchaniu małej co ona zobaczy w zoo

- To co kochanie idziemy się ubrać i będziemy zbierać się  na przygodę do zoo?

- Tak nie mogę się doczekać - zaczęła podskakiwać

- To dawaj rączkę i lecimy się przebrać a ty Ethan wyskakuj z tych ciuchów i ubierz się wygodnie

- Żeby tak bez żadnej randki mam wyskakiwać z ciuchów nie ładnie Emily - zaśmiał się a ja spaliłam buraka

- Wiesz o co chodzi chodź kochanie idziemy od taty- złapałam małą i udaliśmy się na górę

- To co może jakiś dresik?

- Może być ten czekoladowy ?

- Jasne wiesz że mam taki sam ?

- Tak? To może też byś ubrała byśmy razem wyglądały tak samo - popatrzyła na mnie tymi oczami

- Tylko mam go w domu byśmy musieli pojechać do mojego domku

- Pojedziemy

Poszłyśmy na dół Ethan był w salonie a ja postanowiłam wziąć jeszcze jakieś przekąski dla małej jakby zgłodniała

OpiekunkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz