#9

680 20 0
                                    

Jutro mój pierwszy dzień jako opiekunka małej Madison do rozpoczęcia mojej pracy zostało 8 godzin i nie mogę spać stresuje się , bo pierwszy raz będę zajmować się obcym dzieckiem sama ponieważ Ethan wychodzi do pracy .

********************************************

Stoję przed bramą dużego domu aczkolwiek nie wygląda on na przesadnie bogaty i luksusowy tylko taki ciepły rodzinny jest 7:15 postanowiłam być szybciej .
Pukam do drzwi .

- Dzień dobry - mówię do Ethana który mi otworzył jest ubrany w białą koszulę i spodnie od garnituru wygląda bardzo seksownie

- Cześć jesteś szybciej - powiedział i zaprosił mnie ręką do sierotka

- Tak myślałam że przyjdę szybciej abyś mógł na spokojnie zająć się sobą a ja od razu zajmę się Madison a wogóle gdzie ona jest?

- Madison jeszcze śpi miałem iść ją budzić ona nie wie że ty zostaniesz jej nową opiekunką wie tylko że ktoś przyjdzie się nią dzisiaj zająć chciałem jej zrobić niespodziankę

- Oo to może pójdziesz po nią?

- A może ty masz ochotę ją obudzić i zrobić jej niespodziankę?

- Jasne to pokażesz mi gdzie ma pokój?

- Tak chodź - poszliśmy na górę od razu było widać gdzie jest pokój Madison drzwi były oblepione naklejkami w księżniczki

Podeszłam do łóżka a na nim blondynka z rozrzuconymi włosami i rozkopana na łóżku.

- Madison wstawaj - mówiłam szeptem do jej ucha

- Tato zostaw mnie nie chce zostać z kimś innym - nie poznała mnie uśmiechnęłam się do Ethana i on podszedł do córki

- Skarbie to nikt obcy zobacz - zaśmiał się jak mała przetarła oczka i spojrzała na mnie

- Emily - rzuciła się na mnie i przytuliła

- Cześć kochanie - oddałam uścisk

- Będziesz moją nianią?

- Jeśli chcesz

- Tak chce bardzo może tato proszę bardzo proszę

- Tak - uśmiechnął się do córki

- To co śniadanie ?- spytałam

- Tak jestem głodna jak wilk - poklepała się po brzuchu

- To zapraszam księżniczkę do kuchni

- Ja też szybko coś zjem i lecę

- To co naleśniki?

- Tak uwielbiam naleśniki - cieszyła się mała

- Wiesz że ja też i Matt to nasze ulubione danie - powiedziałam

- To może ja też się skuszę  - powiedział Ethan

- To ja zrobię chyba że księżniczka chce mi pomóc?- spytałam małej

- Tak chce

Dałam małej do mieszania składniki w misce a ja zajęłam się patelnią aby mała się nie poparzyła bo jest do tego za mała .

- Skończyłam - powiedziała dumna

- Super skarbie a macie jakieś owoce albo dżem ?

- Mamy nutelle i dżem oraz owoce - powiedział i podał wszystko na blat

- To kto z czym chce ?

- Ja poproszę z nutellą i bananem- powiedział

- Ja też tylko jeszcze truskawki - zawołała mała

OpiekunkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz