Wypadało by się najpierw przedstawić a więc jestem Emily Black mam 24 lata i pochodzę z Nowego Jorku,mam starszego brata Josh'a który ma 27 lat oraz posiada już śliczną żonę Marry która ma 25 lat i jest moją przyjaciółką , doczekali się małego Matta,jest moim czteroletnim chrześniakiem mały czarodziej ,który owinął sobie wszystkich wokół malutkiego paluszka .
Mam również piękną ,mądrą ,bardzo ciepła mamę Alison ,która zawsze nas wspiera od zawsze służy radą i pomocą dłonią kocha nas całym sercem tak samo jak mój ukochany tata Richard dla którego od małego jestem oczkiem w głowie pomimo wieku dalej traktuje mnie jak księżniczkę. Gdy tylko dowiedział się co się stało był jako pierwszy przy mnie i otoczył mnie swoimi potężnymi ramionami w których od zawsze czułam się bezpiecznie. Wsparcie jakie od nich dostałam było poprostu wspaniałe nawet mały Matt był nieświadomy co się stało ale był przy mnie i rozśmieszał nawet kazał żebym oglądała z nim jego ulubione bajki, czasami zdarzało się że kazał rodzicom jechać samym do domu a on zostanie u dziadków z ciocią Emily. Moja historia będzie ciężka ale na razie nie jestem gotowa się z nią podzielić z nikim nikt do końca nie wie co się działo jak byłam z Connor'em
CZYTASZ
Opiekunka
Teen FictionChciałabym móc ukryć się przed całym światem ,bo mój świat legł w gruzach ....Czy jestem w stanie dalej żyć i czuć? ,,Bo strata dziecka ,boli do końca życia "