Pięknie tu- szepcze patrząc na piękny krajobraz , widzę latarnię a w tle wschód słońca.Kocham wstawać wcześnie rano.Wzięłam podełeczko od Archera które dostałam na urodziny.
Wisorek. Piękny.
Srebny ptaszek ozdobiony diamentami.
Dziś również idę na prawo jazdy.
Podobno Archer uważa że w USA mnie lepiej nauczą .
Więc okej.Wróciłam do domu , a Archer dalej spał o 7 rano.
Jest w USA a marnuje czas.
Wpadłam na genialny pomysł.
Wzięłam szklankę i nalałam do niej wody z filtra dafi.
Oblewam go.Kurwa ,co jest?!!-krzczy Archer oblany
Wstawaj śpiochu jest 7 rano. Ja już nawet na latarni byłam- mówię pewna siebie i zadowolna.
Grożę mu kolejną szklanką wody.
Wstaje już- bierze ręce w geście obronnym
---------------------------------------------------
Dzień dobry- uśmiecham się do Pana instruktora , który będzie mnie uczył jeździć autemWitaj, nie stresuj się, spokojnie-rownież się uśmiecha.
Jest wysokim brunetem o zielonych oczach i bladej cerze.
Ma na imię Harry.
Jest nawet przystojny , ale nie w moim typie.Za to bardzo by się spodobał Valerie. Robię mu zdjęcie po kryjemu i wysyłam jej na messenger. Z podpiskiem TWÓJ WYBRANIEC
Dopiero teraz zauważyłam że się na niego patrzę nieustannie .Jak wyszło to zdjęcie?- pyta się rozbawiony
Kurwa ,no to serio zrobiłam po kryjemu.
Całkiem nieźle , spodobaleś się mojej przyjaciółce- postanawiam obrócić w żart
Hmmm....Jak wygląda twoja przyjaciółka?- pyta
O kurwaEm...już szukam odpowiednie zdjęcie - czuję jak policzki moje czerwienią.
Mieliśmy się uczyć a niePokazuje mu zdjęcie uśmiechniętej Valeri z kwietkiem w dłoni.
Śliczna- przyznaje
Tak- odpowiadam
Napisała że chce sie z Tobą spotkać , po moim opisie- chcichocze , chociaż Valerie tak na prawdę tego nie napisała.Muszę ich shipować.
Muszą być razem.Dobra Maddy, ale ty z nami-mówi a ja się cieszę bo inaczej Valerie by nie poszła, a głupio mi by było jakbym sama z siebie zaproponowała
Okej, a teraz chce się nauczyć jeździć-usmiecha sie po tych słowach
---------------------------------------------------
Wróciłam- witam się z Archerem który wypisuje do kogoś
Ok- odpowiada
Nawet się nie spytasz jak mi poszło?-pytam trochę zirytowana
Wzdycha.
Jak ci poszło ?- mówi z litością
Teraz to se wiesz co możesz- odchodzę idę do sypialni gdzie dzwonię do Valerie.
Siemka - witam się
Siemka?Kurwa co ty mi napisałaś?że co ?Ja mam iść z nim na randkę ?!-kryczy wkurzona ale wiem że w głębi serca sie cieszy
Pokazałam mu twoje zdjęcie i powiedział że jesteś śliczna i jakoś tak wyszło- tłumaczę
Ratuje tylko tą sytuację że ty też będziesz-mówi i wiem zawsze ją ratuje.
Przyjadę jutro do ciebie , żeby ciebie przyszykować- mówię i się żegnam
Oki , papa - żegna się też
---------------------------------------------------
SŁOWA OD AUTORKIMam nadzieję że się podobało , mamy ponad 430 słów.
Komentarze mile widziane
Do jutra.
Buziaki💋
CZYTASZ
Ufałam Ci
RandomMaddy i Archer kiedyś obiecali sobie zawsze sobie ufać i mówić prawdę. Ich miłość była wtedy młodzieńcza a dziś oboje ukończyli 18 lat. Wspierali się na każdym kroku , relacja ta była wręcz idelana. Jednak strach przed utratą bliskiej osoby , szant...