Co tam gotujesz?-pytam Oscara który aktualnie coś gotuje
Coś bardzo pysznego - szepcze łapiąc mnie w talii
Oo- odpowiadam
Yhm-mruczy a następnie wraca do gotowania jajecznicy
Wiedzialam - odkrzykowuje
A on następnie uśmiecha sie pokazując szereg białych zębów
Dziś jade do Valerie-informuje go
Dobra -przytakuje po czym zajadamy sie jajecznica
__________________________________
Heja- witam ją
Hej , i jak ??Co z Oscarem?-zabawnie porusza brwiami
Jesteśmy razem - podnoszę ręce do góry a następnie przybijamy se piątki
Alez my jesteśmy super- stwierdza przyjaciółka
Oczywiście- mrugam do niej
Słuchaj miałam ci powiedzieć prawde ale wtedy telefon twój nam przerwal-podsumowala
A no właśnie o co z tym chodziło?-pytam
No bo od zawsze podobał mi sie Archer wiem ze to głupi brzmi ale tamtej nocy kiedy uciekliscie przespałam się z nim, przepraszamm-mimowolnie w moich oczach znajdowały sie teraz łzy tak samo jak Valerie
Ty...-mowie drzacym głosem
On zaczął , nie panowalam nad soba , alkohol to wszystko .-powiedziala płacząc
Pieprzowy idiota , zerwał ze mna i jeszcze mnie zdradzal!-krzycze
Nie jesteś na mnie zła?-spytala nie pewnie
Nie jestem -odpowiedzialam
__________________________________
SŁOWA OD AUTORKI
No to sie ujawniło!Buziaki❤
(200slow)
CZYTASZ
Ufałam Ci
AléatoireMaddy i Archer kiedyś obiecali sobie zawsze sobie ufać i mówić prawdę. Ich miłość była wtedy młodzieńcza a dziś oboje ukończyli 18 lat. Wspierali się na każdym kroku , relacja ta była wręcz idelana. Jednak strach przed utratą bliskiej osoby , szant...