ARCHER POV'S
2 Miesiące później
Dzisiaj Oscar zadzwonił do mnie informując że z Maddy robi sie ciekawie .
Mam spieprzać z ich życia.
Cudownie.Jutro idę na pogrzeb mamy.
Mega mi z tego powodu smutno.
Cholernie.Straciłem 2 mi najważniejsze osoby. Maddy i mamę
Byłem u psychologa
Co mi dużej ulgi nie dało.Jestem teraz w macdonaldzie i czekam na Zuzię.
Na Moją koleżankę z studiów
Po jedzeniu idziemy do mnie zrobić projekt.Siema -wita się przytulając się do mnie
Zuza to wesoła blondynka o zielonych oczach.Jej twarz zdobią delikatne piegi. Dodają jej uroku.
Dziś ubrała spodnie cargo i czarną bluzkę oraz air forcy.Heja-również się witam obdarowując ją ciepłym uśmiechem.
Numer...81-czyta z paragonu
Ta jeszcze 5 osób przed nami-stwierdzam
---------------------------------------------------
Dzięki za ten projekt i wogóle.- powiedziałaNie ma za co Zuza - odpowiedziałem a na jej twarzy zagościł uśmiech .
Lubiła gdy tak na nią mówiłem.To...Pa?-pozegnala sie niepewnie
Gdy nagle zadzwonił do niej telefon.
Cześć mamo, tak,u Archera,co?,no dobra spytam się, no odezwę się,buźka-rozmawiala przez telefon
O co chodzi -zapytalem
Emm...Moja mama nie wróci na noc a ja nie mam kluczy i pytanie do ciebie czy....mogę tu zostac na noc-zapytala rowniez nie pewnie
Oho-odpowiedzialem podnoszac brwi
Okej,spoko-powiedzialem wreszcie po chwili
Dzięki-pocalowala mnie w policzek i pobiegla na górę.
---------------------------------------------------
Noc minęła spokojnie.
Zuza spała w mojej sypialni a ja na dole w salonie.
Gotuje aktualnie jajecznicę a Zuzia bierze prysznic.Ktoś puka do drzwi.
Dzwonek do drzwi.
Podchodzę do drzwi w spodenkach bez t-shirtu.
Zszkował mnie widok Maddy.
Serce mam w gardle.
Co ona tu robi?Cześć Archer-wita sie jakby nigdy nic po zdradzie z Oscarem
Właściwie to bym chyba chciał do niej wrócić .Ja tez nie jestem święty z Valerie.
Ale Ledwo się z tym pogodziłem a ona tu jest.
Czego tu szukasz?Po co tu przyszłaś?!- krzyczę
Przyszłam sprawdzić jak sobie radzisz- odpowiada ze spokojem
Gówno mnie obchodzi co chciałaś!Wynos sie stąd!
Nie chce ciebie widzieć!-krzycze wkurwionyNagle w szlafroku wychodzi po kąpieli Zuzia .
Kto to?-pyta mnie Zuzia
Moja ex-odpowiadam jej
Co ci zrobiłam do cholery?!To ty mnie zostawiłeś-odpowiada z wyrzutem
Nie będę ci się tłumaczyć-prycham
Chodźmy kochanie-ciagnie mnie Zuzia.Zszokowala mnie tym "kochanie".
Brawo - usmiecha sie nerwowo do mnie Maddy
Poszła.
---------------------------------------------------
SŁOWA OD AUTORKINo to się zadziało...
Myślicie że związek Archera i Zuzy Bedzie w końcu na serio?Buziaki
CZYTASZ
Ufałam Ci
RandomMaddy i Archer kiedyś obiecali sobie zawsze sobie ufać i mówić prawdę. Ich miłość była wtedy młodzieńcza a dziś oboje ukończyli 18 lat. Wspierali się na każdym kroku , relacja ta była wręcz idelana. Jednak strach przed utratą bliskiej osoby , szant...