Complications || Bartek Kubicki

•28•

- Co się stało? - zapytał Friz przejęty tą sytuacją - Chodzi o relacje Julity. Bartek coś ty zrobił?

- Ja, nic - odpowiedziałem z kamienną twarzą całkiem poważnie - Julita zmyślą

- Nie zmyślam, jak możesz tak mówić! - krzyknęła Julita - Molestowałeś mnie! Wszyscy wiedzą! Za późno na udawanie, że tak nie było!

- rozumiem, że może to być dla ciebie trudne Julita, ale proszę nie unoś się. Musimy rozwiązać tą sytuację, a nie się pokłócić - powiedział Karol - Kiedy to się stało?

- We wtorek poprzedniego tygodnia. - odpowiedziała Julita

- O której?

- około 21

- Czy ktoś widziała Julitę, albo Bartka nie w pokoju razem wtedy? - zapytał Friz szukając świadków, ale żaden się nie znalazł

- Mogę potwierdzić, że wtedy byliśmy razem w pokoju, ale nic z tego co opowiada Julita się nie zgadza. Siedzieliśmy obok siebie na łóżku i patrzyliśmy w telefony, albo ze sobą rozmawialiśmy. Wtedy bardzo się przyjaźniliśmy, więc to jest słowo przeciwko słowu. Nikt nie ma dowodów, nie było kamer więc nikt nie wie czy był gwałt czy faktycznie nic się nie stało - odpowiedziałem

- W takim razie czemu już się nie przyjaźnicie? - zapytała Natalka

- To wchodzi bardzo w prywatne sprawy, ale trudno. Zerwałem z Mel, bo myślałem, że mnie zdradziła jak byliśmy na wakacjach. Później Mel poprosiła mnie abym ją przywiózł z imprezy, zrobiłem to, porozmawialiśmy i postanowiłem zajrzeć do telefonu Julity. Znalazłem tam wiadomości z Przemkiem, a Julita zobaczyła jak przeglądam jej telefon i się wkurzyła - odpowiedziałem

- Julita? - popatrzył się na nią Friz z nadzieją, że ona powie swoją wersję

- Niezłą wymówkę wymyśliłeś - powiedziała Julita w stronę Bartka

- Mówiłem, słowo przeciwko słowu - dodałem

- Julita, nie możemy powiedzieć, że Ci wierzymy, nie możemy powiedzieć, że nie, tak samo z Bartkiem - odpowiedział Friz - Julita musisz usunąć jak najszybciej relacji, nie chcemy wojny domowej. Oboje nie występujecie na filmach.

Pov Mel

Wróciłam do domu kolejnego dnia. Wszysy w środku byli skłóceni, a ja nie wiedziałam co się stało. Poszłam do pokoju Patryka. Którego nie było na dole z wkurzoną resztą

- Cześć, Patryk powiesz mi co się stało? - zapytałam siadając na jego łóżku.

Patryk opowiedział mi co się stało. Byłam zdziwiona, że Julita jest aż taka głupia, że nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji. Za jakiś czas Bartek zaprosił mnie do swojego pokoju. Właściwe nie wiedziałam o co mogło chodzić.

- Wiesz co się stało? - zapytał nawet na mnie nie patrząc

- Tak - odpowiedziałam

- Komu wierzysz? - zapytał jakby bardzo mu zależało na odpowiedzi

- Tobie. To oczywiste, nie lubię Julity - odpowiedziałam, a brunet spojrzał na mnie ze spuszczonej głowy

- Wiedziałaś czemu wtedy pocałował cię Przemek? - Chłopak zadał kolejne pytanie, nie odpowiadając na moją odpowiedź

- Mówił, że mu się podobam

- Julita go o to poprosiła - wyjaśnił chłopak, dalej tak samo poważnym tonem

- Skąd to wiesz? - zapytałam zdezorientowana

- Wziąłem telefon Julity, kiedy jej nie było. Przepraszam Melcia na zdjęciu od Julity wyglądało to jedno znacznie. Przepraszam, że jeszcze jej zaufałem - powiedział dopiero pierwszy raz mieniając ton głosu z poważnego.

----------------------------------------

Mówiłam, że mam zapierdol i dalej mam, a zamiast się uczyć pisze jakieś fanfiki o północy.

Miłego dnia!