Complications || Bartek Kubicki

•35•

- Klaudia cię zdradziła - powiedziałam obojętnie

- I ty to mówisz? - Odpowiedział Bartek

- To nie ja, znaczy to się nie wydarzyło - powiedziała Klaudia

- O Boże pierdol się Bartek, ja tu idę do ciebie żebyś nie był z laską która cię zdradza, a ty jakiś problem do mnie masz? - odpowiedziałam Bartkowi

- A co się właściwie stało? - zapytał mniej agresywnie Bartek

- Gówno - odpowiedziałam wychodząc z pokoju

- Bartuś, nie wierz im ja nic nie zrobiłam - mówiła Klaudia idąc do Bartka

- Ja kurwa nie wiem co się stało - odpowiedział chłopak

- Melanie, proszę cię - powiedział Michał łapiąc mnie za nadgarstek - To nie było to na co wyglądało - dodał

- Okularów nie potrzebuje, idealnie widziałam co się stało - powiedziałam wyciągając rękę z uścisku

Poszłam do swojego pokoju i w ciemnym pomieszczeniu usiadłam na szmaragdowej pościeli łóżka. Zaczęłam powoli i głęboko oddychać i układać sobię wszystko w głowię. Po krótkim czasie usłyszałam pukanie do drzwi.

- Michał wypieprzaj! Rozumiem, że nie jesteśmy razem, ale chłopie, daj mi to przemyśleć! - powiedziałam nie spoglądając  się w stronę drzwi

- To nie Michał - powiedział Bartek

- To jeszcze kurwa lepiej - powiedziałam ironicznie, patrząc się na chłopaka

- Melania, potem fochy proszę cię. Co się kurwa stało bo nie wytrzymam zaraz z Klaudią - powiedział chłopak siadając na brzegu łóżka. Opowiedziałam  mu, że w sumie to nic szczególnego tylko widziałam jak się całowali w pokoju Mai - Nie jesteś z Michałem - zapytał po chwili ciszy

- Nie - odpowiedziałam - Byłeś szczęśliwy z Klaudią. Przykro mi

- Niee, już od dawna nam się nie układało. Wydaje mi się, że chciała się na mnie wybić - powiedział smutny Bartek

- spodziewałeś się czegoś innego po losowej babie z klubu? - zapytałam

- Chyba tak, miałem nadzieję, że odwzajemnia moja uczucia - powiedział Bartek, a ja usiadłam bliżej chłopaka i przytuliłam go od tyłu.
Poczułam się dużo lepiej niż przez ten cały miesiąc. W końcu się uspokoiłam i napięcie które zbierało się we mnie przez miesiąc ze mnie zeszło. Nie wiedziałam dla czego Bartek jest rozwiązaniem na wszystkie moje problemy. Do tego czasu nie wiedziałam, że w ogóle ktoś może tak na mnie działać. Mimo, że przez wiele czasu byliśmy skłóceni cieszyłam się z tego, że dalej mieszkałam z nim w domu.
Siedziałam przez 10 minut wtulona w bruneta. Obejmowałam go rękoma i opierałam głowę na jego ramieniu. Wyszeptałam ciche "kocham cię" i usnęłam przez zmęczenie

Pov Bartek

Obudziłem się rano w łóżku Melani. Spojrzałem za siebie, a ona leżała obok mnie. Powoli podniosłem się z łóżka i wróciłem do swojego pokoju, aby się przebrać. Zszedłem na dół Zrobić sobie kawę. Na dole było jeszcze trochę osób z imprezy, którzy zezgonowali na kanapie. Wypiłem kawę sprawdzając social media i postanowiłem się przejść. Ubrałem się w jakąś bluzę i założyłem buty. Przed domem z fajką stał Michał. Chciałem przejść obok niego obojętnie, ale on pokrzyżował moje plany.

-------------------------------------------------------

Trochę spolsatowałam, ale to nie pierwszy i nie ostatni raz.

Miłego dnia widzowie!