- tak .Muszę jej powiedzieć przecież - odparł Axel. Szedł obok dziewczyny. - ty idziesz na stacje obok szpitala racja?
- tak. Poszłabym zobaczyć Julie. Ale .. - powiedziała dziewczyna. Axel raz widział co się stało jak Maja zobaczyła jego siostrę
- spokojne. Nie mam ci tego za złe. Jedziesz do Tokyo?- spytał chłopak . Ona kiwnęła głową na tak. - wczoraj poszedłem na cmentarz . Chciałem poszukać twojej przyjaciółki . Gdzie ona jest pochowana?
- szukałeś tutaj w mieście? - Maja spytała na co chłopak przytaknął - Luna nie jest tu pochowana. Jest na hokkaido.
- ona tego chciała?- spytał Axel. Maja nie lubiła tego tematu . A Axel poznał jej przyjaciółke.
' 6 lat w stecz '
- luna chodź! Weźmiesz swój szkicownik i kilka ołówków i porysujesz na powietrzu!- Maja ciągnęła czarnowłosa dziewczynę o długich włosach. Luna miała wtedy 8 lat jak majka.
- ale idź sama - powiedziała Luna powiedziała siedząc na łóżku w ich wspólnym pokoju . Maja podeszła do niej i popatrzyła na nią
- no dawaj! Mialasz dziś mnie szkicować! To będziesz miała naturalne pozy jak gram w piłkę - Maja powiedziała wtedy dziewczyna się zgodziła .
* Czasy obecne *
- nie do końca. Kochała hokkaido . To był nasz drugi dom. Ona do samego końca wierzyła że z tego wyjdzie - Maja spojrzała w niebo. Szli dalej.
- mogę .. mogę wiedzieć na co umarła?- Axel spytał. - wiem że byłyście blisko. Jeżeli to dla ciebie zbyt trudny temat to..
- umarła na raka. Miała raka z przerzutami. Walczyła do końca. Przychodziłam do niej codziennie . Przed wejściem coraz częściej miałam opur żeby tam wejść - powiedziała dziewczyna. Zielone oczy miała już pokryte szklana taflą.
- przez to się zmieniłaś?- spytał Axel. Byli już pod szpitalem . Maja wytarła oczy w rękaw bluzy .
- można to tak określić. Daj znać jak u Juli. - Maja powiedziała i odeszła w swoją stronę. Axel był przyzwyczajony do jej zachowania.
Cóż dużo można rzec . Maja wsiadła w pociąg a później w Tokyo autobusem pod biały dom. Warto wspomnieć że telefon się rozładował.
Gdy brązowowłosa dziewczyna dotarła do swojej przyjaciółki było już grubo po 21. Jak wiemy pociągi mają opuznienia.
- Maja! Słyszała co się dzieje?!- Tori jak tylko Maja przekroczyła próg domu. Szły korytarzem.
- nie. Telefon się rozładował. Co się dzieje?- Maja obstawiała że Tori widziała jakiś pościg policyjny czy cos takiego . Ale w życiu by nie przypuszczała że to aż takiego kalibru sprawa.
- kosmici zniszyli wszystkie gimnazjum jakie były w okolicach Inazuma town.- Tori powiedziała a maje szarpnęło
- jak kosmici?! Co zrobili?! Czym!? Za co?!- Maja zaczęła szukać telefonu po kieszeniach w bluzie. Znalazła po chwili.
- podobnież piłką.. czarna piłka. Na razie tyle wiem.. raimon walczył z nimi - Tori na co maji zadzwoniło w uszach. Nie czekając na przyjaciółkę ruszyła biegiem do gabinetu pana Wanguart' ta.. nie zapukała tylko weszła.
Zostawiła Tori daleko z tyłu . Maja ma szybki sprint. Bardzo szybki. Pokonuje Nathana bez problemu.
- o Maja już jesteś?- spytał pan Wanguart. Maja kiwnęła głową .- Tori ci już powiedziała?
- ja.. przepraszam ale mogę telefon? Potrzebuje szybko - powiedziała. Pan Wanguart odrazu dał jej swój . Maja wykręciła numer do celli.
Młodsza siostra odebrała odrazu
CZYTASZ
Unikalna ~ inazuma eleven
AcciónPodczas meczu z liceum Zeusa pojawia się brązowowłosa dziewczyna z pewnym darem. Cała drużyna Raimona zna ją doskonale . To Maja, siostra bliźniaczka Juda oraz starsza siostra Celli, Czy pojawienie się jej w historii zmieni jej bieg? Jej dar okaże...