Miał przy sobie coś w rodzaju krótkiego noża i pistolet który wziął wcześniej z mieszkania
Dzisiaj w końcu to zakończą
Ranpo na pewno miał plan i wezwał już pomoc a do tego czasu jego współpracownicy musieli jakoś dać sobie radę
Dazai miał nadzieję że Chuuya nie da się zabić
Cofnął te myśl
Chuuya nie jest jakimś słabym dzieciakiem ze zdolnością
Jest najpotężniejszym uzdolnionym,ludzkim wcieleniem Arahabakiego i jego naczyniem zwanym też bogiem zniszczenia
Chuuya na pewno przeżyje
Ta walka będzie dla nich wygraną. Ich dwoje kontra cały świat
W siedzibie organizacji powitała go cisza, większość pracujących w dzień różnego rodzaju przestępców była teraz z Akutagawą przy agencji
Dazai wbiegł na górę zabijając przypadkowo spotkanych ochroniarzy
Dotarł do gabinetu swojego byłego szefa z rozmachem i bronią w ręku go otwierając
Mori już czekał niewzruszony jakby spodziewając się jego przybycia
- Witaj Dazai
- Daruj sobie,gdzie jest Ozaki?
Dazai wiedział jak ważna dla Chuuyi była Kouyou. Wiedział też, że szanowała Ougaia i była mu lojalna więc za pewne musiała wiele cierpieć po tym jak pozwoliła mu uciec
- Dlaczego miałbym ci powiedzieć? Nie jesteś członkiem mafii. Dazai posłuchaj oddaj Chuuyę a pozwolimy wam odejść,nawet zadbam żebyś ty i twój podopieczny tygrysek byli bezpieczni. Tu nie chodzi o was. Chuuya nie powienien w ogóle istnieć,dobrze wiesz, że nie jest człowiekiem. Myślę że się tego domyśliłeś ale lata temu opłaciłem doktora który eksperymentował z tworzeniem bogów jako broni. Jego badania powiodły się tworząc istotę doskonałą do walki ale miała jedną wadę. Potrafiła myśleć. Poza tym bez ciebie Chuuya nie jest użyteczny bo nie będzie w stanie użyć korupcji. A ponieważ rząd Francji chciał go odzyskać a Paul Verlaine był sporym problemem zadbałem żeby już nie miał możliwości wtrącenia się. Zawarłem porozumienie z radą Europy. Chuuya Nakahara jest za dużym problemem i po tym jak przeprowadzimy na nim testy zabijemy go,z tym że próby się nie powiodły a pani badacz Yuan zginęła. Jej testy jednak przyniosły pozytywny wynik,po śmierci Chuuyi stworzymy klona niezdolnego do samodzielnego myślenia, istotę podobną do człowieka ale zawsze słuchającą rozkazów. Taką która będzie w stanie użyć zdolności bez ryzyka. Dzięki jego poświęceniu Yokohama ocaleje a mi nikt się już nie sprzeciwi
O czym on do cholery mówił? Poświęceniu? Chuuya chciał żyć a nie ginąć w imię rządów tego pedofila
Dazai poczuł jak wewnątrz zalewa go wściekłość. Osoba siedząca przed nim doprowadziła do śmierci jego przyjaciela nie pozwalając mu na uratowanie go bo bała się, że Dazai go zabije i przejmie organizację. Ougai Mori zamierzał zabić Chuuyę i doprowadzić do stworzenia superbroni która będzie w stanie zniszczyć ten świat. W ten sposób Mori i jego sojusznicy będą mogli kontrolować każdego człowieka i uciszyć tych którzy mogliby się sprzeciwić
- Możesz tak myśleć,ale ja do tego nie dopuszczę
Dazai wycelował w mężczyznę który z pomocą Elise uniknął ciosu. Szef mafii wziął swój skalpel w rękę starając się unikać dotyku bruneta w obawie, że ten sprawi, że Elise zniknie i zabije go. Mężczyzna był już w średnim wieku i nie był aż tak sprawny jak kiedyś,co nie znaczyło, że Dazai był silniejszy.
CZYTASZ
Zostań|| Soukoku
FanfictionZawiódł go Po latach od odejścia Dazaia z mafii Chuuya jak zwykle zatraca się w alkoholu Ta noc okazuje się jednak dla rudowłosego i bruneta przeznaczeniem ale jakim kosztem bowiem młodszy z nich postanawia popełnić samobójstwo. Chuuya dostaje drugą...