checkmate
"Jesteś niczym talizman szczęścia, Gerard."
Dottie i Salem nie rozmawiały ze sobą przez dwa dni. To była najdłuższa przerwa między nimi od czwartego roku, kiedy to Dottie nic nie mówiąc Salem wyjechała z Hogwartu na Boże Narodzenie, zostawiając przyjaciółkę bez słowa.
Kiedy w końcu udało im się porozmawiać, Salem akurat weszła do dormitorium.
Chwilę wcześniej zostawiła wiadomość dla Jamesa, która ukryła jak zwykle pod szachownicą.
Momentami był tak cholernie zarozumiały, że ją to denerwowało. To, że nie wiedział kim ona jest przekonało Jamesa o jakiejś wręcz mistycznej tajemnicy, ale pewna jej część, nie lubiła tego. Bycie dziewczyną bywało wyczerpujące i mimo wszystko była to miłą chwila przerwy.
A potem wspomniał o Lily. Salem wyczekiwała tego momentu, ale nie spodziewała się, że nadejdzie on tak szybko. Czuła, że to jest jej przeznaczenie. Pozwoliła wygadać się Jamesowi, aby ten zaakceptował nową rzeczywistość bez niej i aby w końcu otworzył się na swoich przyjaciół, przez co po przeczytaniu wiadomości spędziła prawie dwadzieścia minut na pisaniu odpowiedzi.
CZYTASZ
[T] checkmate | James Potter ✓
Fiksi Penggemar"Zakochałeś się w dziewczynie, której nawet nie widziałeś na oczy?" "Tak, ale graliśmy w szachy!" fem!oc x james potter era huncwotów autor oryginału : @nicbelles liczba rozdziałów : 31 + epilog Najlepsze notowania: Miejsce 1 #huncwoci Miejsce 1 #ja...