||11||

34 3 0
                                    

Musze popielniczkę kupić, dopiero teraz zauważyłam że Zalewski stał cały czas w drzwiach...
Z: Zerwałaś z nim?
O: Taaa...
Z: To chyba dobrze
O: No niby ta.. ale co będzie jak wrócimy?
Z: Nie myśl o tym, teraz jesteś w 100% moja
Podszedł do mnie i pocałował mnie, chwilę jeszcze wpatrywałam si w jego oczka. Wziął mnie na ręce i zaniósł mnie do kuchni, posadził na stole i zapytał co bym zjadła. Zaproponowałam żeby podejść do sklepu bo przecież pustki. Widzieliśmy jakiś market prawie koło nas, a więc wzięłam kulę i zmierzaliśmy w stronę sklepu.

POV. Litka

Wstałam sobie jak co dzień, sprawdziłam godzinę, 07 co tak wcześnie? Przetarłam oczy i weszłam na insta, u Octavi na profilu były 2 relację. Na prawdę co jest kurwa? Ona się powinna ukrywać! Ugh irytuje mnie to że nie idzie to po mojej myśli. Zadzwoniłam do mojego tatusia
M: Jezu czemu dzwonisz do mnie w środku nocy?
L: Pilne to jest
M: Hmm brakuje ci kutaska?
L: Nie, ale to też, ale nie o to chodzi. Problem jest taki że nic nie idzie po naszej myśli.. Octavia dalej aktywnie wstawia story, jakby się nie bała że mogą ją znaleźć.
M: Hmm no to na prawdę podejrzane, będę za 2 godzinki. Pogadamy o tym
L: A wyruchasz mnie?
M: Mocno moja mała
I rozłączył się, poszłam pod prysznic. O 09 przyjechał Mike i zaczęliśmy rozmowę o tym wszystkim.
L: Wstawia relację na instagrama, wydaję mi się że gdyby nie podejrzewała niczego to nawet telefonu by nie wzięła.
M: Sugerujesz że dowiedziała się?
L: Tak, tylko nie wiem jak się mogła dowiedzieć
M: Pokaż te relację
L: Sprawdź sobie
Wszedł na insta i ogarnął relację.

Z niedowierzaniem patrzył na mnie i na telefon.
M: No dobra to jest niepokojące, szczególnie że jeszcze oznaczyła zalewe.
L: No ale nie wiem czy warto sobie tym teraz zaprzatać głowę
M: Żartujesz sobie? Skoro wie że to była podpucha to wróci
L: Jak słuchasz? Tam gdzie mówi że wynajęli sobie chatę padło zdanie " Tak sobie będziemy pomieszkiwać przez następny rok" Co daję do jasności że nie ważne czy wie czy nie będzie mieszkać tam przez rok
M: Wsm to ma sens, nigdy nie słuchałem ze zrozumieniem
Złapał mnie za pośladki
L: Więc skoro nic nam już nie zaprząta głowy to wyruchaj mnie teraz
Chłopak się uśmiechnął i wziął się do roboty.

Time Skip

Mike poszedł do domu a ja leżałam na kanapie w salonie ciężko oddychając, dalej czułam jak cała moja cipka i tyłek pulsują z pulsują. Poszłam ponownie pod prysznic żeby umyć włosy i dupę przy okazji. Po ogarnięciu się wróciłam do salonu i posprzątałam. No wiecie odkurzyłam, umyłam podłogę, starłam kurze i zaczęłam się brać za obiad. Zaczęłam robić ciasto na pierogi. Po skończeniu, zaczęłam degustację. Wyszły mi wyjątkowo wybitne. Rzuciłam się na kanapę i włączyłam sobie serial. Pod wieczór dostałam powiadomienie od Octavi

_Konwersacja_

PotężnyŻul: Cześć, chce ci podziękować
RuraLitka: Za  co?
PotężnyŻul: Za odbicie mi chłopaka, mogę zacząć nowe życie, lepsze nowe życie tu w kanadzie.
PotężnyŻul: Na prawdę nie spodziewałam się tego po tobie, myślałam że jesteśmy  przyjaciółkami, a ty takie gówno mi  odpierdalasz.
PotężnyŻul: Spokojnie i tak już wszystko wiem, nie wypieraj się bo mam dowód
RuraLitka: Co?! Skąd ty wiesz ? Przecież w Kanadzie jesteś! To niemożliwe
PotężnyŻul: A jednak, nie martw się mam swoje kontakty i sposoby, niech ja tylko się dowiem że mieszkaliście u mnie w  domu to zostaną podjęte odpowiednie kroki wobec ciebie.

*PotężnyŻul usunął/a nick Litka Litka*

*PotężnyŻul usunął/a swój nick*

*Block*

Zamurowało mnie, jak?! Od razu zadzwoniłam do Mika, po 10 minutach ponownie był u mnie. Od razu na wejściu wszedł i krzyknął
M: ZERWAŁĄ ZE MNĄ !
L: No ty się cieszysz bo miałeś jej dość, a ja straciłam przyjaciółkę...
M: Na prawdę będziesz teraz rozpaczać nad tym?
L: Niby tego właśnie chciałam, zgadzając się na to ale... tyle cudownych wspomnień było...
M: Mam pytanie, dość ważne.
Zaczął się stresować, nigdy go nie widziałam jak się wahał
M: Zostaniesz moją dziewczyną?
Dobra kurwa zamordowano mnie od środka, mieliśmy się tylko zaspokajać ale czemu nie..
L: Mogę mogę
M: To może jakoś to uczcimy?
L: Hmm pytasz a wiesz
No i wiecie co było dalej, uzgodniliśmy ze jutro pomogę Mikowi się przenieść do mnie.

Mike poszedł do siebie, siedziałam dalej w salonie, myślałam. Długo myślałam czy dobrze zrobiłam zgadzając się na wgl cała ta akcję... Wzięłam album ze zdjęciami i w połowie gdy zaczęły się zdjęcia już z okresu przeprowadzki do Polski zaczęłam płakać bo wiedziałam że to już nigdy nie wróci...

Love IS Deadly (II)//Nicola Zalewski// [POPRAWKI]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz