||35||

32 3 0
                                    

POV. Octavia 

My już po świętach, po sylwestrze. Kac odpuścił i przed nami konferencja która ma się odbyć za dwa dni w Krakowie. Do tego czasu wymieniałam pojedyncze wiadomości z Nicolą. Troche mi go teraz szkoda, bo został sam z jacobem... Ale niepokoją mnie też inne rzeczy, np to, ze media zaczęły trąbić na każdy możliwy temat. Zaczęło się dochodzenie czemu, kto, jak. O tym, że milik chce skończyć karierę. Aczkolwiek to nie wszystko... bo ostatnio obawiam się tylko jednego... Tego, że Maslin weźmie sprawy w swoje ręce. No w tedy to dla nas ratunku nie będzie. 

***

*2 miesiące później *

 Aleks dała świetną walkę. Doskonale sobie poradziła, jestem z niej w chuj dumna, wytrzymała całe 3 rundy i niestety przegrała na punkty, jednak zdrowe płuca Klaudii płucowały bardziej niż... czorne zwęglone nie płucujące płuca. Pomimo to była to dobra walka.  

POV. Maslin

Ja pierdole pracuję z samymi debilami. Z kobieta sobie poradzić nie mogą. Ludzie kogo ja mam w mafii. Usłyszałem ciche pukanie do drzwi. 
Ma: OTWARTE!!!! 
Przyszedł Xavier i wyglądał na dziwnie zadowolonego. 
Ma: CO TAKI SZCZĘŚLIWY???? TY MYŚLISZ, ŻE JA ROBOTY NIE MAM?! NACHODZCIE MNIE Z PYTANIAMI CZY JEBANYMI INFORMACJAMI NA POZIOMIE DEBILNYCH!!! Czego chcesz? Zajęty jestem!
X: Znamy dokładną i co ważne AKTUALNĄ  lokalizację Octavii
Ma: Octavia wraz z reszta przyjebów siedzą w Polsce na podkarpaciu w wypizdowiu zwanym Jasło
Ma: Przyjebami to można nazwać was... ale mniejsza. Doskonała robota. Śledzić ją i gdy nadarzy się okazja zabieramy 
X: Wszystkich? 
Ma: Co znaczy wszystkich? 
X: No wie szef tylko Octavie czy może całą piątkę i nie wiem Milika też? Znajomych Litki też? 
Ma: KURWA JEBANA TRĄBIĘ CI O TYM OD ŚMIERCI JEBANEGO MIKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 
ZALEWSKI!    KRYCHWIAK!    OCTAVIAA!   ALEKS!!!!   LITKAAAA!!!!!  TYLEEEEEEE
Ten plan będzie wybitny i przede wszystkim U D A N Y. Znaczy... jeśli te debile niczego znowu nie zjebią to się uda. 

POV. Zalewski 

Jacob wziął mnie do klubu. Swoją drogą zajebistego klubu. Najebaliśmy się i szwędaliśmy się po mieście. Jest środek nocy, usiedliśmy w parku, ciemno jak w piździe, zimno jak w kostnicy. Jest dramat. Słyszałem tylko pojedyncze szelesty jakiś wiewiórek czy innych zwierząt, znaczy myślałem, że to zwierzęta a zaraz po odwróceniu się gdzie mój nowy kolega, dostałem cios w szczękę, i następny w głowę i chyba mnie odcięło. Ciężko stwierdzić bo tu ciemno i tu ciemno.

Obudziłem się leżąc na brzuchu, nago... przykuty do łóżka za kostki i nadgarstki. Próbowałem się wyrwać, ale pożałowałem tego szybciej niż się chciałem się uwolnić. Dostałem jakimś pasem po dupie i plecach. 
Z: NO CHYBA CIĘ POJEBAŁO 
Położył się na mnie i pociągnął głowę w górę 
Ja: Ty chyba nie myślałeś, ze ja będę się z tobą przyjaźnić po tym wszystkim. HAHA. Przecież nigdy wam nie wybaczę morderstwa  mojego jedynego i najlepszego przyjaciela 
   Dostałem parę uderzeń ponownie, hamowałem łzy napływające do moich oczu. 
Ja: Jesteś taki naiwny, tak łatwiutko cię zmanipulować. haha. Uwierz zależy mi tylko i wyłącznie na twoim CIERPIENIU HAHAHAHAHHAHHAHAHAHAHHAHAHA 
Drzwi się otworzyły i z mojego słuchu do pokoju weszło kilku typa, dostałem 6 uderzeń pasem, krzyknąłem z bólu za co ponownie dostałem. 

Nagle stało się coś czego się nie spodziewałem, Jacob powiedział, że męskie przygody czas zacząć. I Jak taran jeden z nich wlazł na łóżko i Jeb wbił kurwaa kutwa w moją dupę i zaczął mnie gwałcić .. Kurwa krzyczałem, z bólu niemiłosiernie, jeden zalał wszedł drugi i tak w kółko. Błagałem żeby przestali, żeby mnie zostawili. W duszy prosiłem boga żeby to się skończyło... 
Piekło ciągnęło się przez następne dwie godziny, po tych 2 godzinach czułem się jak wrak człowieka. Bolało mnie wszystko tak bardzoo. Czułem, że mam bardziej rozjebaną dupę niż dziwka.  Zrobi ze mnie dziwkę... Raz wchodziło dwóch, raz jeden... Czasami też jebali mnie w gardło. Byłem cały w spermie. Czułem po tej nocy obrzydzenie do samego siebie. 
Dalej nawet sam nie wiem jak, ale straciłem świadomość. 

POV. Octavia 

Siedziałam z litką i Aleks w Dębowcu na rynku. Czekałyśmy na Sarę, jakąś znajomą Litki która pomaga jej szukać czegoś na Igora.  Nie pokoi mnie, że Nico nie odpisuje od dwóch dni... 

Nareszcie przyszła sara, dziewczyna trochę niższa ode mnie brunetka w warkoczykach. Na oko 18 lat, a jak się okazało pomyliłam się tylko o rok. Wyszło, że kosa pod żebra która zasadziłam, była śmiertelna. Jacob wysłał do niego jedną.. ostatnią wiadomość już po śmierci. Była o jego przemyśleniach i o tym, ze go pomści. Przestraszyłam się, ale szybko się uspokoiłam gdy Aleks powiedziała, ze przecież nie znają naszej lokalizacji. Po mimo to czułam wewnętrzny niepokój, bo akurat o miejsce pobytu ciężko nie jest. Spędziłyśmy ze sarą jeszcze jakiś czas, było juz dość ciemno, dlatego zaczęłyśmy wracać. 

POV. Felix 

Spodziewałem się, ż Jacob kiedyś do mnie zawita w sprawie Octavi, to było oczywiste. Siedzę sobie z Julią i gramy w Simsy na konsoli, gdy jak taran ktoś wjebał się w drzwi i wbił do domu, Julia poleciała do kuchni schować się w spiżarni, a ja szybko wyłączyłem telewizor i wziąłem telefon z instagramem. I tak właśnie Jacob mnie zastał. 
Ja: Gdzie. Oni. Są? 
F: Nie w... 
Ja: Nie radzę kłamać
Odwróciłem się, stał blisko, z pistoletem w ręce. Gdybym się przybliżył do niego chociaż o milimetr to moje czoło spotkało by się z lufą. 
Ja: Zadam pytanie jeszcze raz... GDZIE ONI DO CHUJA SĄ??????!!!!!
F: Ale ja na prawdę nie wiem, Odwiozłem ich na lotnisko na samolot
Ja: Czyli wiesz gdzie polecieli! 
F: Do Frankfurtu 
Ja: Nie kłam 
Poczułem jak kropla potu spływa po moim czole 
F: Mówili, że mają tam przesiadkę. Gdzie są aktualnie nie mam pojęcia.

Nastała cisza, nie ruszałem się. Czuję jak się pocę i serce napierdala. Boje się wziąć głębszy oddech ... Mam nadzieję, że Julia wezwała policję lub ludzi victora. Chociaz nie ukrywam pierwsza opcja była by lepsza. Po 2 minutach ciszy słychać było syreny policyjne zbliżającą się. 
Ja: KURWA 
Wbiegła julia. Co ona odpierdala 
J: BĘDZIESZ GNIĆ W PIERDLU! JEBANY PSYCHOPATU!!! WSZYTSKO IM PO.... 
Przerwał jej wystrzał i po chwili jej ciało opadło na podłogę z dziura w szyi. Przeżył mnie zimny dreszcz strachu, miałem nadzieję, ze policja zdąży go zatrzymać zanim zabiję i mnie.
 Policja: STÓJJJJ! ODŁÓŻ BROŃ I ŁAPY DO GÓRY!!!!! NIE RUSZAJ SIĘ!!!!
Wbiegli do środka i wycelowali w Jacoba 
Ja: Żegnaj przyjacielu z dzieciństwa 
I oddał strzał w moim kierunku   

POV. 3 Osoba 

Jacob po oddaniu strzału w głowę swojego dawnego przyjaciela, rzucił pistolet na podłogę i z rękami w górze odwróciła się do policji. Ci bez zastanowienia na glebę z nim i skuwają i biorą do aresztu. 
Tym czasem Octavia i Aleks zatrzymują się na parkingu za dworcem, żeby zapalić. Podjechał do nich czarny wan. Niczego niespodziewające się dziewczyny zostały schowane do wora i wrzucone na przyczepę i wywiezione na Rosję... 













Love IS Deadly (II)//Nicola Zalewski// [POPRAWKI]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz