Pov:Ced
Droga do mojego dormitorium minęła nam w ciszy ,ale nie tej niezręcznej wręcz przeciwnie szliśmy z Harrym na koniec korytarza trzymając się za ręce i co jakiś czas wymieniając się delikatnymi uśmiechami .
Gdy nareszcie na końcu korytarza zobaczyłem zaułek z beczkami podszedłem do nich i wystukałem rytm słów "Helga Hufflepuff" w tą beczkę która znajdowała się na środku .
Po chwili beczki rozsunęły się i zza ściany można było ujrzeć niski korytarz prowadzący do PW puchonów. Zawsze idąc tym korytarzem głowę trzymam nisko żeby nie oberwać jest strasznie niski .
Po wyjściu z korytarza można było ujrzeć pokój wspólny ściany pokryte w ciemnym drewnie,podłoga zaś była z jasnego kamienia ,na środku znajdowała się czarna kanapa a z dwóch jej stron dwa żółte fotele przed nimi znajdował się również mały stolik z czarnego drewna ,na którym aktualnie była jakaś książka zostawiona przez ucznia , pod stolikiem był mały żółty dywanik , na wprost tego znajdował się kominek cały pokój wspólny był ozdobiony różnymi roślinami i gdzieniegdzie książkami czy świeczkami . Złapałem bruneta za rękę i skierowałem nas na schody , skręciłem w prawo gdzie znajdowały się dormitoria chłopców ale ominąłem wszystkie drzwi i udałem się na koniec korytarza gdzie były jeszcze jedne schody prowadzące do góry ;po chwili wspinania się skręciłem w lewo i ujrzałem drzwi do dormitorium prefektów było ich kilka ale udałem się do tych na końcu korytarza .
Spojrzałem na chłopaka, który wyglądał na zdezorientowanego .
- Harry jestem prefektem ,mam osobne dormitorium żeby nie budzić innych gdybym wracał późno z dyżuru - powiedziałem szeptem, aby nie obudzić innych prefektów .
- Tak wiem ale pierwszy raz tu jestem i to miejsce jest niesamowicie zakręcone - rozglądnął się dookoła i złapał mnie za rękę
- Wiem słońce ale musisz zapamiętać tę drogę - dodałem i otworzyłem drzwi hasłem .
Mój pokój nie wyglądał jakoś nadzwyczajnie duże łóżko z ciemnego drewna stało na środku po jego lewej stronie stała mała szafeczka z lampką,a obok duże okno z widokiem na hogwardzkie jezioro , po prawej stronie łóżka znajdowała się półka z książkami i żółty fotel obok były drzwi do łazienki ,na której wprost znajdowała się szafa ,obok biurko i drzwi wejściowe.
Zamknąłem drzwi i wyciszyłem dormitorium.
- Harry opowiesz mi o co chodziło ci w kuchni?- zapytałem z delikatnym uśmiechem na co chłopak wziął głęboki oddech a ja usiadłem na wprost niego na łóżku .
- No więc Ced absolutnie się ciebie nie wstydzę po prostu nie rozumiem tego co się ze mną dzieje nie rozumiem swoich uczuć . Ced ja nie potrafię okazywać uczuć że względu na to , że mieszkałem tyle lat i wujostwa serio nie potrafię dopiero od roku odkąd zamieszkałem z Syriuszem i Remusem uczę się jak okazywać uczucia . Ale wiedz , że jeszcze do niedawna myślałem że interesują mnie tylko i wyłącznie dziewczyny ale ,gdy tylko cię zobaczyłem wiedziałem ,że coś mnie do ciebie ciągnie i to tak strasznie . Ale potrzebuje czasu żeby to zrozumieć i mam nadzieję, że jeszcze się ze mną pomęczysz - powiedział spuszczając wzrok . Złapałem go za ręce i spojrzałem mu w oczy .
- Harry skarbie nauczę cię tego wszystkiego nauczę cię jak okazywać uczucia jak sobie z nimi radzić, i rozumiem , że się boisz nie jesteś pewny swoich uczuć. Rozumiem to ale ci pomogę i absolutnie pomecze się z tobą do końca życia jeśli będzie taka możliwość Harry pomogę ci we wszystkim.- odpowiedziałem i pocałowałem bruneta on natychmiast oddał pocałunek. Wyrażał on wszystkie nasze uczucia . Po kilkunastu minutach położyłem się i pociągnąłem za sobą Harrego.
- Chodźmy spać jest już późno - pogłaskałem go po włosach , a on ułożył głowę na mojej klatce piersiowej.
- Dobranoc Harry kocham cię
- Dobranoc Ced ja..ja myślę , że też cię kocham - pocałowałem go w czoło ,a uśmiech nie schodził mi z twarzy . Nie pamiętam kiedy ale usnąłem.609 słów
CZYTASZ
"~This must be CEDRIC I'm right?...Yes,SIR~ /HEDRIC
FantasyŻycie Wybrańca zmieniło się o 180°,gdy razem z rodziną Weasley'ów wybierają się wspólnie na mistrzostwa świata Quidditch'a ;Pan Weasley postanawia wybrać się tam jeszcze ze swoim przyjacielem Amos'em Diggory'm ,który zabierze ze sobą syna Cedrica p...