⚠️W ROZDZIALE WYSTĘPUJE SCENA 18+⚠️
Obudziłam się w objęciach Willa... Ale jak? Ach no tak. Mój przyszły "mąż" przekazał mi propozycje jego starszego brata. Myślałam i stwierdziłam że chcę zamieszkać z teraz. Nie wiem kiedy wylądujemy w łóżku choć pewnie będziemy mieć je razem. Chciałam powiedzieć o tym Willowi
-Will!- zawołałam go bo widziałam go w garderobie (spałam u jego w pokoju bo tam zasnęłam)
-Hm?
-Chcę zamieszkać razem teraz. Zrobimy im na złość. Moi rodzice nie chcą żebyśmy teraz razem zamieszkali. Ale ja chcę to zrobić. Chce cię poznać. Skoro mamy byś razem do końca życia- powiedziałam śmiało
-Okej... Zadzwonię do Vinca.
No i zadzwonił.
-Możemy zamieszkać w przyszłym miesiącu
-Zajebisxie
Stwierdziłam że pójdę do bliźniaków. Pierwszy był Shane. Zapukałam.
-Hej- rzuciłam
-Czego- warknął
-Co się stało?
-To się stało że jesteś z moim bratem! Podobałaś mi się więc nie bez powodu zaprosiłem cię na randkę! A wczoraj w nocy przylazi do mnie Vince i mówi że mam odwołać randkę! Nosz japierdole?!
-Ej ale to nie ode mnie zależy! Myślisz że jest mi na rękę małżeństwo z Willem?! Jest miły ale to nie Żnin chciałam się zestarzeć a teraz będę musiała przez moich jebanych rodziców!
-P-przepraszam
Nie odpowiedziełam tylko wyszłam. Bez pukania weszłam do pokoju Tony'ego
-Siema- powiedziałam
-Co ty tu robisz?
-A przyszłam. Jeszcze oficjalnie nie jestem z Willem. Zamieszkam z nim za miesiąc. Do tego czasu mogę się z kimś spotykać
-Och. A więc po to przyszłaś?
-Po to ? Czyli?
-Zgadnij. Nie bez powodu jesteś tylko w topie i króciutkich spodeneczkach
-Noo?
-Chcesz się ruchać czy co?
-Może. Skoro jesteście rodzeństwem z Willem więc chyba tak samo ruchacie, co nie?
-No tak. Vincent też, heh
-Vincent to stary dziad
-Will też. Czyżby to nie pochodzi pod pedofilie? Hm?
-Może. Will jest fajny...
-Dobra ruchasz się czy idziesz?
-Rucham się
Tak jak powiedziałam tak zrobiłam. Tony zaczął mnie całować, z szyji przechodził do biustu. Był tak podniecający... Bawił się moimi cyckami gdy ja próbowałam rozpiąć jego pasek od spotni. Zaczął przegryzać moje sutki które odrazu stwardniały. Też je ssał co przylrawiało mnie o dreszcze. Zmieniliśmy sie, teraz to ja robię mu loda a on klęczy, co jakiś czas macając mnie po cyckach. Zaczął wkładać we mnie palce... Zaczelam jęczeć i piszczeć. Najpierw robił to delikatnie jednak teraz robił to bardziej agresywne acz kolwiek przyjemnie. Stanął pomiędzy moimi nogami a ja wiedząc o co mu chodzi rozchyliłam nogi odsłaniając moją kobiecość.
-Mogę?- zapytał
Pokiwałam głową na tak
-Delikatnie? Czy bardziej namiętnie?- zapytał z złośliwym uśmiechem
-Tak i tak- odpowiedziałam
Zaczal mnie lizać po mojej kobiecości. Było to przyjemne. Co jakiś czas przegryzał ją przez co pisnełam. Jeczalam głośno. Bardzo głośno. Nagle on wyciągnął prezerwatywy.
-Napewno chcesz tego?- zapytał nagle młodszy bliźniak
-Tak! Wejdź we mnie błagam!!!- wykrzyczałam zdyszana
Ostro się ruchalismy. Jeczalam w niebo głosy.
-Głośniej chyba że nie potrafisz- zaśmiał się Tony
-Umiem- i zaczęłam jeszcze głośniej jęczeć
Zrobiliśmy pozycję 69 i mega nam się podobało. Nagle do pokoju Tony'ego wszedł Shane który miał tylko spodenki. Tak o to powstał trójkącik. Ja robiłam loda Shane'owi a Tony wkładał we mnie palce, pieprzył mnie albo lizał mą kobiecość a Shane przy okazji bawił się moimi piersiami. Potem się zamienili i Shane lizał mnie a ja znowu robiłam Tony'emu loda. Skończyło się na tym że Shane przegryzał moje sutki a Tony wkładał we mnie palce znowu ale jakoś mi się spodobało. Ja nie robiłam nic tylko lezałam i jeczalam. Tony poszedł do swojej łazienki, Shane do jego garderoby a ja przebierałam się w pokoju. Byłam zmęczona wiec pojechałam do siebie i i zasnęłam-------------
Hej
Wiem że cringe w chuj ale musiałam. Mało się nie udusiilam pisząc to XDD sorry ale poprostu musiałam pa
CZYTASZ
Zmuszona [Will Monet x Reader] ZAWIESZONE
Fanfiction16- letnia Y/n Wilson zostaje wyrzucona z poprzedniej szkoły za złe sprawowanie się przez co trafia do najlepszej szkoły w całej Pensylwanii. Zaprzyjaźnia się z bliźniakami Monet i poznaje tam Willa 24- letniego singla, brata słynnego Vincenta Monet...