MADELYN
Rok później
Otworzyłam oczy i popatrzyłam na drugą stronę łóżka, która była pusta. Dotknęłam materiału ręką, był zimny, więc Gabriel musiał wstać już dawno i dał mi pospać dłużej.
Usiadłam na łóżku i leniwie się przeciągnęłam. Wzrokiem zaczęłam szukać szlafroka.
Dopiero chwilę później dostrzegłam go na regale na książki.
Jak on tam się znalazł?
Zabrałam go w rękę i nałożyłam na nagie ciało. Przeszłam do łazienki, aby zrobić codzienną pielęgnację twarzy oraz włosów.
Po skończeniu tych czynności zeszłam na dół, a konkretnie do kuchni, w której jak zawsze zastałam Gabriela. Stał nad maszyną do naleśników.
Facet, który umie gotować? Marzenie spełnione.
-Dzień dobry-wymruczałam. Podeszłam do niego i oplotłam ramionami w talii. Mężczyzna obrócił głowę w moją stronę i złożył całusa na moim czole, a następnie czule mnie pocałował.
-Dzień dobry, frezyjko. Za pięć minut będą gotowe naleśniki.
Usiadłam na krześle przy stole i faktycznie już pięć minut później miałam przed sobą talerz pełen naleśników z owocami i kremem czekoladowym.
Popatrzyłam na niego oczami pełnymi miłości i wdzięczności.
Jak go tu nie kochać?
Siedzieliśmy przez chwilę w ciszy, którą przerwał brunet.
-Chciałbym cię gdzieś zabrać dzisiaj wieczorem.
-Gdzie?
-Dowiesz się później-oznajmił. Zmrużyłam oczy w zamyśleniu.
-No dobra-porzuciłam temat. -Jak się mam ubrać?
-Tak, aby było ci wygodnie. To najważniejsze-oznajmił.
-Niczego nie ułatwiasz.
Przewrócił oczami. Resztę posiłku zjedliśmy w ciszy.
Gabriel w pośpiechu opuścił kuchnię i udał się na górę, aby po chwili znowu wrócić do kuchni.
Podszedł do mnie, gdy wkładałam naczynia do zmywarki i sprzątałam kuchnie.
On gotuje, ja sprzątam. Uczciwy układ.
-Lecę do pracy. Bądź gotowa na dwudziestą-oznajmił i szybko mnie pocałował, a następnie w pośpiechu wyszedł.
Od kilku dni zachowuje się bardzo podejrzanie i tajemniczo. Zamiast się skupić na pracy, rozmyślam co on kombinuje. A na pewno będzie to coś niesamowitego. W końcu to Gabriel.
Była sobota i teorytycznie mieliśmy wolne, ale Gabriel musiał dokończyć jakiś projekt, więc udał się do pracy.
Postanowiłam, że ten dzień przeznaczę na sprzątanie i organizację naszego mieszkania.
Miałam spotkać się z Caroline, ale okazało się, że jednak nie może, bo pojechała z Cameronem na degustacje tortów i ciast.
Moja najlepsza przyjaciółka bierze za dwa miesiące ślub.
Cameron oświadczył się jej cztery miesiące wcześniej, gdy byli na wycieczce na Malcie. Ślub mieli wziąć za pół roku, ale Caroline zaszła w ciążę i postanowili go przyśpieszyć, bo dziewczyna nie chciała iść do ołtarza z widocznym brzuszkiem ciążowym.
Elizabeth z Oliverem pobrali się tydzień temu i wyjechali na podróż poślubną.
Issac jak to oczywiście imprezuje ze swoim chłopakiem i podróżuje po świecie.
CZYTASZ
PARTNERS WITH BENEFITS/18+
RomanceOna go nienawidzi. On udaje że jej nienawidzi. Razem będą rządzić firmą.