"i am actually"

146 15 85
                                    

- Riki's pov -

— Sunoo — zacząłem po wejściu, nawet nie pukając. Brunet siedział przy biurku z telefonem w dłoni.

Gdy mnie zauważył zdjął słuchawki, po czym spojrzał, jakby domagał się odpowiedzi, jednak najpierw zamknąłem drzwi za sobą.

— Widzę, że od pewnego czasu jesteś jakiś przybity — mówiłem, siadając na łóżku. Między nami były jakieś dwa metry — rzadko wychodzisz z pokoju i chyba nawet wiem dlaczego. To on, prawda?

— Co?

— To przez Sunghoona, tak?

— Co? — powtórzył głośniej.

— No.. — dodałem nieco niepewnie - zawsze wychodziliśmy gdzieś razem, a teraz mnie jakby.. nie gadasz ze mną? Ani z nikim. Nie wiem co się stało, ale jesteś ostatnio jakiś cichy..

— Myślisz, że nie rozmawiam z tobą — zaakcentował ostatnie słowo — i to ciebie ignoruje, przez jakiegoś chłopaka?

Mówił dość donośnie, przez co lekko się wystraszyłem.

— Ostatnio słyszałem jak rozmawiasz z..-

— Gadałem z Sunghoonem, bo to na ciebie jestem zły z jakbyś jeszcze tego nie zauważył..!

Wzrok, który miałem wbity w podłogę teraz przeszedł na jego twarz. Dopiero wtedy zauważyłem, że jest na niej wymalowana złość i.. wstręt?

— Na mnie..?

— Tak. Możesz już wyjść.

— Jak to na mnie? Czemu..? — wstałem z łóżka, robiąc krok w jego stronę.

— Wyjdź stąd!

Do moich oczu napłynęły łzy, sam nie wiem dlaczego. Może wcześniej powiedziałem coś nie tak, ale.. nie przypominam nic sobie. Sunoo nigdy też na mnie nie krzyczał, więc może dlatego chciało mi się płakać.

— Sunoo..

— Mówię nie wyraźnie? W y j d ź — mówił spokojnie, jednak wciąż głośno.

Nie zważając na jego dalsze słowa opuściłem jego pokój i z płaczem pobiegłem do swojego. Zamknąłem drzwi na klucz i rzuciłem się na łóżko, dokładnie okrywając kołdrą. Chciałem się jak najlepiej odizolować od reszty świata. Przeze mnie Sunoo jest smutny.

︿

Haerin 😺

blagam cue pomiz mi

poklocilem sie z sunoo

chyba sid zabije

hawrin odpisz prosze cie

co się stało?

jestem spokojnie

nie wiem co mam zrobic

nakrzcyzal na mnie

pare dni temu prawie go pocalowalem s teraz moge sobie o tym tylko pomatzyc

jakim ja jestem idiota aasgh

riki oddychaj

opowiedz od początku co się stało

bo nie wiem jak ci pomóc, skoro nie wiem o co chodzi

jak ja sam nie wiem o co chodzu

hopeless romantic | sunki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz