"... birthday"

131 19 71
                                    

- Riki's pov -

Moje urodziny zbliżały się wielkimi krokami. Oznaczalo to również, że urodziny Sunghoona przybędą jeszcze szybciej. Ma on je w piątek, a ja dzień później. Mama nie wyglądała, jakby o tym pamiętała, jednak mam nadzieję, że o nich nie zapomni. Chłopaki już od tygodnia powtarzają mi o tym, jak to dobrze się będziemy w sobotę bawić, więc nimi się nie martwię. Został jeszcze Sunoo. Chciałbym, aby przyszedł do mnie na noc.. byłoby miło.

︿

park sunghoon

wszystkiego najlepszego

kto pisze

riki

o jezu

czego chcesz

sunoo jest zbyt zajęty więc kazał tobie przekazać wszystkiego najlepszego

hm

niby czym jest taki zajęty

nie musisz się o to martwić

jest w dobrych rękach;)

mhm

— I co odpisał?

Udało mi się zaprosić Sunoo do siebie. Był piątek, przez co miałem nadzieję, że zostanie na noc, jednak nie chciał, więc nie naciskałem. Dochodziła dwudziesta druga, a jego mama właśnie jechała w naszym kierunku. Na zrealizowanie mojego planu miałem dosłownie dziesięć minut, więc musiałem pomyśleć, jak wyrzucić Sunoo z pokoju.

— Napisał, że dziękuje.

— To dobrze.. idę do łazienki.

Uśmiechnąłem się mimowolnie wiedząc, że nie będę musiał wymyślać jakichś głupot, pod pretekstem których Sunoo miałby wyjść z pokoju. W taki sposób miałem dostęp do jego telefonu, do którego znam hasło. Jest to dokładniej 5-0-2-1-9. Przez dokładnie cztery lata hasło pozostało niezmienne nawet, jeśli chłopak wymienił telefon jakieś dwa razy. Nigdy się nad nim nie zastanawiałem i nadal nie wiem co oznacza.

Wracając, odblokowałem jego telefon i ujrzałem kilka powiadomień, które ucieszyły mnie jak nigdy.

︿

sunghoonie 🐧

chciałem się spytać co ten twój kolega do mnie wypisuje

co robicie

halo? czym jesteście zajęci

jesteście w ogóle razem? robicie sobie jakieś żarty czy jemu samemu coś odwala

wpadłem do niego na noc

a do mnie nie chciałeś

lepiej mi się śpi u rikiego

co on ma w sobie takiego że mu się do łóżka pakujesz

a czego on nie ma

przystojny, mądry i zabawny

z nim spędzam o wiele więcej czasu niż z tobą i po prostu przyzwyczaiłem się do jego obecności, wiesz jak to jest

hopeless romantic | sunki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz