Od Autorki

8 2 0
                                    

     Dziwnie się czuję, pisząc tu po raz ostatni. Niepamięć wsteczna i Więzy Krwi to spory kawał mojego życia i żegnam się z nim z ciężkim sercem — mimo że sam tekst napisałam prawie rok temu, nadal z tyłu głowy miałam świadomość, że nie wszystko w tej historii było dokończone, sprawdzone. A dziś właśnie skończyłam publikować opowieść, którą pisałam od lipca 2019 roku. Wow. To naprawdę dziwne uczucie.

     Chciałabym podziękować wszystkim, którzy kiedykolwiek zdobyli się na jakiś komentarz lub po prostu cierpliwie śledzili losy bohaterów tej historii. Zawsze miło mi się czytało wszelkie uwagi czy rozkminy, robiło mi się cieplutko na serduszku. Mam nadzieję, że choć trochę umiliłam Wam czas tą historią! Dziękuję Wam bardzo za to, że ze mną tu byliście!

Więzy KrwiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz