ítta tis psychís -> Porażka duszy

16 5 0
                                    

Gdy chaos nieograniczony głową zaszeleści i rozwieje wszystkie myśli, spocznie na mej głowie nieodparty żadnym z liści. Powiedz mi jedynie, jak tu pomóc sobie wielce, gdy ktoś odpycha twoje myśli, gdy przysłania twoje wiary i obniża poziom cały. Gdy rozprawić się nie mogę z problemami własnych marzeń skupienia.
Niemiłosiernie stres w obowiązkach stałych się przeciąga, lecz gdy lina przedsiębiorczości twej dobiegnie końca, a twe finanse słowami skalane i splecione groźbami twymi zdrów się zatracą. Ja nie utrzymam twego wraku, bo mimo iż staje się nim z dnia na dzień i wytrzymam każdy stopień mi wytknięty, to wiedz, żebyś się nigdy obnosić z tym nie mogła, gdyż to twój własny przykaz mi stworzony, obejrzany i stwierdzony.
Niewstrzymane twoje rządze, nieodwrócona twa wola, nieobyte wszystkie czyny przemyślane, wszystkie szpile w ludzi ci nierównych wciąż wymierzane, niewyjaśnione, nieodwrócone, nieprzychylone, skutecznie lecz na daremno twe życie przepada. Gdyż twą porażką dusza twa będzie zamiast spowitego spokoju oazą, ruchu niemiłosiernego zaznasz, nieokrzesanego, niezatrzymanego, tak jak i twoje groźby karami bywają. Twą porażkę spowodują twe zakamarki brudu znów wysnują się z twej duszy przeklętej, ciebie oświęcą i okaleczą, twe myśli skalane znów sponiewierane wymową tych, których mowa twa dosięgła.

Lecz ilekroć brudzić me sumienie, ilekroć dając mi kamienie, ilekroć tobie to wystarcza, ilekroć jest to twoja drzazga.

AlithisOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz