Narracja pierwszoosobowa
POV Victor:
Kolejny dzień, w którym nie zobaczę tego cudownego uśmiechu Sherwind'a. Tęskniłem za nim coraz bardziej. Przypomniałem sobie co wczoraj mi powiedział Ricardo, odnośnie do tego, co mogę czuć do Arion'a oraz to, jakie jest prawdopodobieństwo, że mogę być gejem. To brzmi jak jakiś absurd! Dlaczego miałbym się w nim zakochać... I co na to mój brat? Sam już nie wiem, co czuję do Sherwind'a, a słowa kapitana niby, co w jasny sposób pokierowały mnie na to, co inni mi próbują sugerować, a z drugiej tylko mam jeszcze większy mętlik w głowie. Na lekcjach nie byłem w stanie skupić się na zajęciach, co zdawał się zauważyć jeden z nauczycieli
- Victor Blade zapraszam do tablicy - zawołał nauczyciel od biologii - zobaczymy może, czy chociaż trochę uważałeś ostatnio na zajęciach - dodał nauczyciel, gdy już podchodziłem do tablicy, po czym zawołał o zeszyt, mówiąc, że przecież zadał pracę domową, którą chce ocenić.
No świetnie. Wczoraj przegadałem do później nocy z Ricardo, a wcześniej długo gadałem z Arion'em tylko po to, aby ten człowiek się nade mną pastwił. Po minie nauczyciela wnioskowałem, że jedna ofiara mu nie wystarcza i znowu rozejrzał się po klasie, aby kogoś kolejnego wytypować. Nie wiedziałem, na kogo zapoluje, ale już mu współczułem. Nauczyciel od biologii wyjątkowo dobrze potrafił rozszyfrować, czy ktoś uważa na jego lekcji, czy nie.
- Di Riggo zapraszam z zeszytem - powiedział nauczyciel, wracając do sprawdzania moich bazgroł.
Nauczyciel kreślił moje zadanie, które było robione na szybko tak zwaną metodą na logikę, która po minie nauczyciela zdawała się zawieść
- No panie Blade, nie popisał się pan swoją wiedzą w tym temacie. W życiu większych bzdur nie czytałem - powiedział, oddając mi zeszyt.
Ricardo podchodził do nauczyciela, jakby zaraz miał zginąć z okrutnych rąk tego drapieżnika. No cóż, najwidoczniej w łańcuchu pokarmowym to ja i Ricardo jesteśmy ofiarami, a nauczyciel drapieżnikiem. Nauczyciel rzadko kiedy mnie brał do tablicy, ale przez to, że moje myśli nie skupiają się na lekcji, to mnie drapnął. Najczęściej to Aitor albo JP chodzą do tablicy, czasem pójdzie Arion albo Sky za gadanie na lekcji, na co ten ma wręcz uczulenie, jak na typowego nauczyciela przystało. Nauczyciel wziął zeszyt kapitana i też coś kreślił i dostał podobną odpowiedź, co ja. No super teraz modlić się o cud, aby, tylko nie wstawił nam złej oceny za to.
- Dobrze to może jakoś chcecie zrewanżować za te głupoty, co napisaliście pracy domowej - zaproponował nauczyciel ugodowo patrząc na nas - Nie myślcie sobie, że stawianie wam jedynek sprawia mi jakąś satysfakcję. Wolę jednak, aby coś do waszych głów wparowało przez te kilka lat edukacji. Zadam wam po jednym pytaniu, a wy na nie odpowiecie. Jeśli nie to wpisuję wam oceny takie, a nie inne. Może tak być?
Ja i Ricardo spojrzeliśmy po sobie, a potem na nauczyciela, który poprawiał okulary. Odpowiedzieliśmy mu kiwnięciem głowy, a nauczyciel zadał nam pytania. Najpierw skierował do mnie pytanie, na które niezbyt umiałem odpowiedzieć, ale chyba jakoś wybrnąłem. Została kolej Ricardo nauczyciel zadał mu pytanie, a ten ledwo z siebie wydukał odpowiedź. Czyli tak samo przygotowany jak ja. To do niego niepodobne. Zazwyczaj Di Riggo starał się ogarniać materiał, no chyba że totalnie go nie rozumiał, tak jak matmy. No i teraz uświadomiłem sobie, że pracy domowej z matmy nie zrobiłem. Dobra na przerwie zapytam szybko Sky, co nam zadała i machnę to szybko. O ile znowu nie zaleją mnie myśli, co z Arion'em. Nauczyciel od biologii póki co nie był zbytnio zadowolony z naszej odpowiedzi.
- Skoro wam taką trudność przynoszą te proste pytania, to jak ja mam wam nie wstawić złej oceny? Dobra siadać do ławek i cieszcie się, że mam dziś dobry humor i nie wpiszę wam nic. Tylko sobie nie myślcie, że zapomnę o tym, aby kiedyś was przepytać - powiedział nauczyciel, śmiejąc się lekko pod nosem
CZYTASZ
The Dark True - KyouTen
Fanfiction- - - - ♡- - - - Arion Sherwind - czternastolatek, promyczek światła swojej drużyny. Jego życie nie jest usłane różami, ponieważ skrywa jeden sekret, którego boi się wyznać tej osobie... jest to miłość do Victor'a Blade. ~ Victor Blade - dawny czło...