„cheong-san?" wymamrotała y/n, podchodząc w stronę parapetu. spojrzała na ziemię, nie widząc ciała jej przyjaciela. wtedy spojrzała w górę, widząc jak chłopak trzyma się liny z zombie trzymające się go. „cheong-san, zombie trzyma się twojej stopy!!"
„wiem o tym, y/n!" odkrzyknął chłopak.
y/n wzruszyła ramionami. „okej! to go zrzuć!"
„nie wydaje ci się, że próbuję?!" krzyknął do niej.
y/n patrzyła jak męczy się przy zrzuceniu go, ale tak naprawdę wyglądało to jakby go swędziało w stopie i nie mógł się podrapać. „nie."
wtedy zdecydowała pozwolić mu zrobić, to co musi, po prostu oglądając go jak próbuje pozbyć się zombie. pomogłaby mu, ale nie miała pojęcia jak, więc najlepszą rzecz, którą mogła zrobić to nie wtrącać się. nagle, ciało poleciało w stronę liny, jakoś dając radę złapać talię cheong-sana i przytulić się do niej.
oczy y/n rozszerzyły się, połowa jej ciała za oknem, a gdyby nie wu-jin, który trzymał ją za pas to by wypadła za okno. „EJ, CHEONG-SAN ZOMBIE TRZYMA CIĘ ZA TALIĘ- a nie czekaj to su-hyeok. NIEWAŻNE, FAŁSZYWY ALARM!!"
„su-hyeok?? on żyje?" usłyszała, jak głos pyta za nią. cała reszta grupy podeszła za nią, lekko się wychylając, by spojrzeć w górę.
y/n pokiwała głową. „ta, tam u góry. wydaje mi się jednak, że lubi cheong-sana, zdaje się, że przytula go bardzo intymnie-"
„to dlatego, że gdyby go tak nie przytulał to poleciałby, idiotko." wu-jin uderzył ją w tył głowy, sprawiając, że y/n zaczęła pocierać to miejsce. gdy y/n miała powiedzieć kolejne słowo, wu-jin bezzwłocznie wciągnął ją do środka, dziewczyna ominęła zombie o włos.
od razu gdy zombie spadło na ziemię, y/n gwizdnęła, patrząc za okno, a potem na wu-jina. uśmiechnęła się do niego. „dzięki jang."
„nie ma problemu, seong." wu-jin westchnął, chyba już setny raz, ponieważ nie wytrzymuje z zombie i z y/n nieostrożnym zachowaniem.
CZYTASZ
MANIAC; all of us are dead
Horreur„ya... cała horda zombie kontra jedna y/n? Będzie cudownie!" Jest to tłumaczenie książki @-siriuslycv [zakończone] [wujin x reader]