Pov Matty
Pamiętacie jak mówiłem, że mam nadzieję, że nasz pociąg przyjedzie jak najszybciej? No to wszystko poszło się jebać. Siedzimy i czekamy tu już 7 godzin. Chłopakom zaczęło odpierdalać i ja się boję co będzie dalej. Milika zabrała ochrona, bo pobił się z jakimś typem, który śmiał się z niego, że nie potrafi strzelać karnych, co jest prawdą, Zielu wykupił połowę soków ze sklepu, który był obok, Lewandowski ze Skorupskim pilnowali aby nikt się za bardzo nie oddalił, Bułka stwierdził, że pierdoli to wszystko i zamówił sobie pizzę, którą zjadł na pół z Bednarkiem, Bielik podrywał się ze Szczęsnym, Nicola gadał na kamerce z Dybalą, Szymańscy poprzez ciągłe shipy ze strony Kiwiora przenieśli się na drugi koniec stacji a ja siedziałem sobie spokojnie obok Zalewskiego i słuchałem na słuchawkach "Następna stacja" od Taco Hemingway'a. Ta piosenka idealnia wpasowuje się w obecną sytuację.
Te Matty patrz twój kochanek - Nico szarpnął mnie za ramię, żebym ściągnął słuchawki i w kamerce telefonu pokazał mi Pellegriniego.
A ty nie miałeś z Paulo rozmawiać? - spytałem.
No tak ale mają teraz trening, więc od razu zobaczę się ze wszystkimi - wyjaśnił.
Kochanek? Czego ja się tutaj dowiaduję - zaśmiał się Lorenzo.
Japierdole Nicola zabiję cię - rzuciłem się na chłopaka - mógłbyś kulturalnie zamknąć mordę?
PODOBASZ SIĘ MATTIEMU - krzyknął
a ja starałem się zabrać mu telefon.NIEPRAWDA - sprzeciwiłem się.
TO DLACZEGO PRZEZ POŁOWĘ NOCY OGLĄDAŁEŚ JEGO ZDJĘCIA? - zaczął się śmiać i mówił specjalnie głośno aby Lore wszystko zrozumiał.
A pierdol się - obraziłem się na niego i z powrotem założyłem słuchawki. Co teraz Pellegrini musi sobie o mnie myśleć? I jeszcze raz powtarzam, ON MI SIĘ NIE PODOBA. Jest przystojny ale nie w moim typie. Znaczy się lubię Włochów, i brunetów, i no może jest w moim typie. Dobra nie Matty skończ. Zaraz mi to przejdzie. Chwilowe zauroczenie. Tak tak.
[...]
ZA ILE TEN PIERDOLONY POCIĄG PRZYJEDZIE - wydarł się Sebastian. Była już 22 a po nim nadal ani śladu. Na stacji zostaliśmy tylko my i reszta osób, które również chciały pojechać do Zakopanego.
Idę się dowiedzieć czy on w ogóle jeszcze w tym roku będzie - westchnął Robert i wstał. W te 5 minut jego nieobecności Zieliński prawie rozpierdolił ławkę próbując się na niej położyć.
Prawdopodobnie jutro jakoś o 5 lub 6 rano będzie - poinformował nas Lewy.
Ty chcesz mi powiedzieć, że mamy spać na tej stacji gdzie jest zimno, piździ, a po ziemi biegają szczury? - zdenerwował się Arek, którego ochroniarze wreszcie wypuścili.
Nie moja wina, że w tej Polsce nic nie działa tak jak powinno - odparł Lewandowski.
No i wyszło na to, że spędzimy noc na stacji kolejowej. Zieliński podjął drugą próbę położenia się na ławce i mu to wyszło, Szymańscy, ja i Nico spaliśmy na siedząco na krzesłach, Szczęsny z Bułką i Skorupskim spali na podłodze, Milik stwierdził, że nie będzie tu spał, dlatego siedział na walizce przeglądając instagrama, Lewy ze Świderskim siedzieli na kolejnych walizkach a Bielik z dupy ogarnął sobie koc, którym przykrył siebie, Bednarka oraz Kiwiora i siedzieli na ławce za nami. Było tam jeszcze jedno wolne miejsce ale Areczek dał tam swoje torby, bo na ziemi on ich kładł nie będzie. Udało mi się w miarę zasnąć oparty o ramię Nico ale coś mnie wybudziło. Była to kłótnia oczywiście Piotrka i Milika. Kto by się spodziewał.
Co wam się dzieje? - spytałem zaspany.
CHCIAŁEM SIĘ NAPIĆ MOJEJ MALINOWEJ HERBATY ALE KTOŚ MI JĄ WYPIŁ - wydarł się zawodnik Napoli.
Jak nie sok to teraz herbata - pokręciłem głową.
TO NIE JEST ZABAWNE I CZEGO JA SIĘ TERAZ MAM NAPIĆ - Zielu się wkurwił.
A nie masz tych swoich soków? - zapytał Arkadiusz.
Wypiłem już wszystkie - wyjaśnił - ja chcę moją herbatę.
Mogę ci dać swoją ale nie jest malinowa tylko czarna - przebudził się Damian.
Nie chcę czarnej ja chcę malinową - Piotrek zachowywał się jak małe dziecko.
Boże weźcie się już zamknijcie - Lewy zaczął narzekać - jutro rano kupisz sobie tę swoją herbatę malinową czy chuj wie jaką a teraz dajcie ludziom spać.
Nie lubię was już - Zieliński się obraził i z powrotem położył na ławce.
My ciebie też nie - oznajmił Szczena przewracając się na drugi bok na podłodze. On to może spać wszędzie i mu to nawet nie przeszkadza.
[...]
WSTAWAĆ KURWY MAŁE - krzyczał Robert - mówili, że za pół godziny nasz pociąg wreszcie przyjedzie.
A która jest godzina? - zapytałem podnosząc słuchawki z podłogi, bo musiały mi wypaść podczas snu.
5:30 - odrzekł brunet i starał się obudzić Wojtka, którego chrapanie było słychać w Monachium. Wszyscy już zdążyliśmy się ogarnąć i czekaliśmy kiedy w końcu będziemy mogli jechać do Zakopanego. W międzyczasie Piotrek poszedł kupić sobie herbatę oczywiście malinową do sklepu. Ile on już tam kasy wydał?
CHODŹCIE - zawołał nas Lewandowski gdy nadjechał pociąg, tym razem nasz. W jednym przedziale było łącznie 10 miejsc, pięć po jednej stronie i pięć po drugiej. Jako że nas było 14 to czterech z nas musiało iść do innego przedziału i tymi osobami byli Bielik, Bednarek oraz Szymańscy. Podczas kilkugodzinnej podróży połowa chłopaków poszła spać, bo jak się możecie domyślić spanie na krzesłach lub podłodze nie jest zbyt wygodne. Zielu znowu pokłócił się z Arkiem o kurwa chusteczki do nosa, ja już w nich nie dowierzam, Bułka śpiewał nam szanty, Świderski przeszukiwał walizki każdego, bo twierdził, że ktoś mu ukradł ładowarkę a Nicola pierdolił mi za uszami o Lorenzo.
MOŻESZ KURWA ZAMKNĄĆ RYJ? SETNY RAZ CI MÓWIĘ, ŻE ON MI SIĘ NIE PODOBA, MOŻE I JEST PRZYSTOJNY ALE NIE ŻE OD RAZU CHCĘ GO WYRUCHAĆ - wykrzyczałem a dopiero później sobie uświadomiłem co tak właściwie zrobiłem i że każdy mnie słyszał.
W KIM SIĘ ZAKOCHAŁEŚ?? KTO JEST PRZYSTOJNY?? KOGO CHCESZ WYRUCHAĆ?? - dopytywał Wojtek.
Na pewno nie ciebie - odparłem. Szczęsny miał zamiar nadal mnie wypytywać ale zadzwonili do niego koledzy z Turynu jakiś Chiesa i Vlahović, więc poszedł odebrać. Uratowali mi właśnie dupę.
CZYTASZ
Reprezentacja marzeń
Short StorySytuacja dzieje się podczas wymyślonego euro 2024 Nie bierzcie nic na poważne ⚠️cringe i gay alert⚠️ Shipy: •Cash x Pellegrini •Zalewski x Dybala