Pov.Edgar
Już po majówce.
Nie dość że zaczeła sie szkola to o mały wlos nie skonczylibyśmy w pierdlu za podpalenie lasu.
Do którego w fodatku nawet nie mieliśmy wstępu.Jak zwykle powrót na oddział specjalny i już coś sie odpierdala.
Niechcący podsłuchałem rozmowy Fanga i Bustera.
Rudy z ekscytacją opowiadał o szkolnej nowinie:
-słyszałeś?! Podobno księdza z paragii nam przenioszą
-kolejnego? Co tym razem.
Przecież już dawno skończyliśmy z egzorcyzmami w szkole chyba nie miał tym razem powodu zeby sie nad bać...-podobno ruchał wiewiórki i gotował mete z ministrantami chyba przenieśli go do Sandomierza.
Szkoda miał fajnego skladaka a po jego Środzie popielcowej byla niezla faza-odrzekł BusterWow dawno nie było u nas takiej zmiany.
nowy ksiądz?? Kto znowu? Mamy już jakiegoś kandydata?? Vzemu petunia nic mi o tym nie powiedziała...
Zdenerwowany stwierdzilem że to nie czas na szkole i popędzilem na przystanek.
A z tamtąd już nie daleka droga do domu starców.dotarłem.
Zapukałem do pokoju mojej kochanej Babushki Petuni.-oj Edzia jak ja dawno cie nie wieziałam! Jak ty wyrosłaś rośniesz jak moja plantacja.
-mam z panią babcią trochę do pogadania.
-jakieś nowe ploteczki? Czy może kolejna kłótnia z tym sympatycznym młodzieńcem.-zapytała
-nie. Nie nie chodzi o Tego paruwiarza oprócz miana podpalacza nic sie u niego nie zmnirniło.
Dalej jebie psem i wpierdala tynk.Bardziej chodzi o to że...
ZMIENIAJĄ NAM KSIĘDZA-wykrzyczałem
-co???-babka prawie spadła z krzesła-I że ten sie w ogóle nie chwalił.
Mi MI
Oj coś czuje że jego obiadek pożegnalny zakończy sie niezłym skrętem żałądka o ile nie skrętem karku.-czyli nie wiedziałaś...
Tak myślałem.
Musimy coś z tym zrobić...
Co jeśli nowy ksiądz bedzie jakimś zjebem??
Nie chce by nasze kółko różańcowe na tym utraciło.-myśle że moge na to zaradzić.
-huh?? Masz coś konktetnego na myśli??
-nie trzeba dlugo szukać...
TY BĘDZIESZ NAJLEPSZYM KSIĘDZEM!!-z radością oznajmiła Peti°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
-CHCESZ MI POWIEDZIEĆ ŻE ZOSTAJESZ KSIĘDZEM??-z niedowierzaniem wrzasela chińska paruwa
-wow ja też chce!!-stwierdzil Buster-przynajmiej Bull i jego blok ekipa w spokoju dałaby mi chodzić w kieckach po mieście-oznajmił
W milczeniu sie w niego wpatrywaliśmy po czym ten dodał:
-no co? Ehh... Wy i wasze wyczucie stylu.
-dobra? Powiedzmy że zignoruje fenboyowskie napędy Busa-powiedziałem-ale wracając tak zostaje księdzem Petunia i gang różańcowy wystawił mnie na soejego kandydata jeszce troche i w kopertach po kolendzie wrzucać zaczaną paysafecardy-na samą myśl moej konciki ust podniosły sie ku górze.
-NIEEEEE BŁAGAM Edgar tylko nie celibat-na kolanach błagać mnie nieźle zdolowany Fang
-JA-PIERDOLE POJEBIE-zrzuciłem go trzymającego się mojej nogi.
CZYTASZ
~Trash Love~Brawl Stars high school EdgarxKIEŁ odrodzenie szatana
Fiksi Remajapo wielu wyczerpujących kłótniach z mamą Edgar w końcu zgodził sie na opuszczeniu piwnicy i pójściu do prestiżowego liceum Brawl Stars jego ojciec sądził że i tak nie znajdzie tam żadnych kolegów i znowu skończy grając w lola i jedząc kanapki z pas...