Na samym początku chciałabym podziękować osobie, która była przy mnie od samego początku pisania historii Nel i Blaise'a.
Dominik, nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo duży wpływ masz na tą opowieść. Gdyby nie ty, historia dwójki nastolatków z Teksasu mogłaby nie dostać zakończenia.
To ty jedyny wiedziałeś od samego początku, jakie miało być pierwsze zakończenie, a później-gdy stwierdziłam, że je zmienię- drugie. Twoje pomysły i reakcje na fragmenty, które ci wysyłałam, dodawały mi motywacji.
Niesamowicie ci dziękuję, że byłeś przy mnie i mam nadzieję, że będziesz dalej, przy pisaniu innych historii. Kocham cię, nie zapominaj o tym.Chciałabym również podziękować wam-czytelnikom z wattpada- za tak dobry odbiór mojej książki. Nie macie nawet pojęcia, jak wasze komentarze i głosy dodawały mi motywacji do publikowania kolejnych rozdziałów.
Od dziecka kocham pisać, więc teraz cieszę się, że mogę się tym z wami dzielić.
Uwielbiam was, nie zmieniajcie się.
CZYTASZ
Raspberry Moon
RomansaOd nienawiści do miłości. Znajome, prawda? Ale czy pomiędzy Nelią a Blaisem tak będzie? Bo czy te jedne wakacje, które zmienią diametralnie ich relacje, naprawdę doprowadzą do miłości? A może w przyszłości wyda się coś, co zmieni życie dziewczyny...