Gdy zmieniłam się w człowieka miałam białą suknię z gorsetem i paskiem przy którym miałam miecz i sztylety. Na głowie ciążyła mi korona.
Jestem w Narnii. W końcu w domu.
Gdy wszyscy zobaczyli kim jestem zawołali swojego króla czyli mojego kuzyna Kaspiana.
-Oj Kaspian, Kaspian. Ale żeby kazać własną kuzynkę przywiązać to nie ładnie- powiedziałam do Kaspiego gdy tylko go zauważyłam i przy okazji odwiązałam się. Po chwili zobaczyłam Łucję i Edmunda. Podbiegli do mnie i się przytulili. Po ogarnięciu całego zamieszania które powstało z moim przybyciem Kaspian stanął na schodach które prowadziły do steru i rzekł
-Uklęknijcie przed swoją królową- powiedział i wszyscy klękneli. Dziwnie się poczułam. Ale to może dlatego, że dawno mnie w Narnii nie było. Dużo się teraz o mnie dowiadujecie.
----Kilka tygodni później---czasu Narnijskiego ofc---
Moja przygoda w Narnii już się skończyła. Było zajebiście ale czas wracać do domu i do rodziny. Gdy pożegnałam się już ze wszystkimi wskoczyłam do wody i zmieniłam się w syrenę. Gdy dopłynąłam do wyspy na której mieszkaliśmy zobaczyłam, że na plaży stoją wszyscy. Gdy przemieniłam się w człowieka zaprezentowałam wkurwioną Ivy zmieniając się w feniksa. Miny rodziny znów były cudne ale ja poczułam jakby coś wypalało mnie od środka.
Jak najszybciej muszę znaleźć jakąś krew bo inaczej będzie ze mną źle.
Moja rodzinka podeszła do mnie i zaczęli o coś wypytywać ale nie słuchałam ich bo nagle zobaczyłam kilka smoków lecących nad wyspą. Ja te smoki z końca świata bym mogła poznać. Po chwili smoki zaczęły lądować i zobaczyłam moich najwspanialszych przyjaciół. Pierwszy ze smoków który się ze mną przywitał to była moja wspaniała smoczyca. Była to nocna furia w kolorze białym i na imię ma Furia ale czasami wołam na nią Euforia. Smoki traktowały mnie jak ich przywódce więc odnosiły się do mnie z szacunkiem.
-Wsiadasz i lecisz z nami czy mamy sobie polecieć?- spytała Rose. Rose czyli Oliwka to siostra Czkawki
-Tak lecę z wami- odpowiedziałam- A po drodze możemy skoczyć do jakiegoś lasu, muszę zrobić zapasy?- spytałam a oni tylko pokiwali głowami. Lataliśmy z kilka dobrych godzin i jak wróciłam już było ciemno więc moje czerwone oczy było bardzo dobrze widać.Tony_motocyklista.Monet:
Opis: Jakieś demony nas nawiedziły...
Komentarze:150
Polubienia:1200Żarłoczny.Monet: o kurwa, co to jest?
|
|
Od twórcy: też chciałbym wiedzieć...-Ja pierdole Tony przecież wiesz, że to ja- powiedziałam do niego lekko zezłoszczona. Po tej wymianie zdań poszliśmy do swoich pokoi spać.
Rano obudziłam się z okropnym bólem głowy. Wstałam i poszłam do łazienki ale jak zobaczyłam siebie w lustrze to zamarłam. Moje włosy były naturalnego koloru czyli u mnie szare a oczy czerwone. Najgorsze było to, że tego nie dało się zamaskować. Olewając sprawę włosów zeszłam na dół na śniadanie i jak na złość cała rodzinka musiała siedzieć przy stole.
-Kim ty jesteś i co zrobiłaś z Ivy?- spytał Shane na co ja tylko przewróciłam oczami i usiadłam obok Nate'a
-Brałaś tabletki?- spytał, a ja po kręciłam głową na nie.---------------------------------------------------------
Siemka
Jak tam dzionek mija???❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤❤️🖤💚🍏🖤💚🍏🖤💚🍏🖤💚🍏🖤💚🍏
CZYTASZ
Przeklęta historia
Фанфикtytuł wymyślała moja przyjaciółka która pojawi się w tej historii, na starcie chce przeprosić za wszelkie błędy ortograficzne jak i stylistyczne ⚠️ Ostrzeżenie: niektóre treści nie są odpowiednie dla osób wrażliwych⚠️ Historia opowiada o Ivy Monet...