Danzou zostaje szóstym Hokage!

83 13 16
                                    


[

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

[. . .]

Po zaatakowaniu shinobi z Kumogakure, drużyna Taka wraz z Naruko postanowiła wyruszyć, by zemścić się na Konohagakure. Serca Sasuke płonęły żądzą zemsty.

Sasuke, wciąż odczuwający gniew i żal za stratę, prowadził drużynę naprzód, jego myśli były skupione wyłącznie na celu, który postanowił  osiągnąć.

Naruko trzymała się mocno zespołu, gotowa, by ochronić Sasuke. Obiecała Itachiemu że go obroni, i to zrobi.

Nagle drużyna zatrzymała się, ich kroki stłumione na widok nagłego przybycia. Znikąd pojawił się Madara Uchiha, jego obecność wypełniająca powietrze zagadkową aurą. Ani Karin, ani Naruko nie wykryły jego chakry, co było zaskakujące, biorąc pod uwagę ich wyostrzone zmysły sensoryczne.

Naruko, choć niezaskoczona jego pojawieniem się, zrozumiała, że to efekt jego umiejętności Mangekyo Sharingan. Jednakże Karin wydawała się być bardziej zdumiona. Jej oczy błyszczały niespokojnie, gdy próbowała przetrawić to, co widziała.

"Kurde, ty to masz wyczucie" - westchnął Suigetsu, wydając dźwięk lekkiej irytacji. Jego słowa podkreśliły to, co wszyscy myśleli.

Madara spojrzał na nich z wyrazem opanowania, jego obecność wypełniająca przestrzeń mistyczną energią, która sprawiała, że nawet najbardziej doświadczeni shinobi czuli się małymi.

"Skąd wiedziałeś, gdzie jestem?" - zapytał Sasuke, wpatrując się w Madarę z zaciekawieniem i nieco podejrzliwością. 

Naruko spojrzała na Uchiha.- "Nie lekceważ go, ma kilka ukrytych umiejętności" - oznajmiła, starając się przekazać swoją wiedzę bez słów. Jej ton był poważny, ale równocześnie wzbudzał pewność siebie.

"Czego ode mnie chcesz?" - Zapytał, jego ton brzmiał stanowczo, ale równocześnie pełen ciekawości. -"Taka opuściła Akatsuki, już z wami nie współpracujemy" - Dodał, starając się wyrazić swoją niezależność wobec starszego Uchiha.

Jednak odpowiedź zamaskowanego sprawiła, że chłopak  przycisnął usta w zaniepokojeniu. "Nie powiedziałbym tego samego, Sasuke" - oznajmił Madara, jego głos był spokojny, ale w jego tonie wyczuwała się groźba.-Sasuke unosił brwi, niepewny, co Madara ma na myśli. "Gdyby tak było, wziąłbym Naruko" - dodał spoglądając na blondynkę.


"Co?" - zapytał Sasuke, marszcząc czoło, gdy jego spojrzenie prześlizgnęło się na Naruko. Jego głos brzmiał lekko zdumiony, ale równocześnie wypełniony zaniepokojeniem.

Jednak Madara nie odpowiedział na pytanie dotyczące Naruko, co tylko pogłębiło podejrzliwość chłopaka. Jego spojrzenie na zamaskowanego stało się bardziej intensywne, a czoło zaciągnęło się w głębszy marszcz.

"Nie dotrzymałeś mi danej obietnicy" - oznajmił Madara, jego głos był spokojny.

 "O czym ty mówisz?" - dopytał, próbując zrozumieć, co chce mu przekazać mężczyzna.

Jinchūriki Akatsuki - Siostra Naruto ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz