dziwne wyznanie borysa {5}

2.3K 33 0
                                    

12 : 00.
Obudziłam się na szczęście dziś nie nagrywalam odcinek i miałam czas dla siebie , nie wiem czy wytrzymałabym dzis na odcinku . Nie widziałam Borysa czyli pewnie poszedł nagrywajac odcinek flagi poszłam do pokoju się ogarnąć . Dziś  ma do mnie przyjechać rodzina ,bo gawronek powiadomił ich o wczorajszej sytuacji . Gdy zeszłam na dół zobaczyłam Borysa jedzącego jajecznicę
- dzieńdoberek - przywitałam się - a czemu cię na nagrywarkach nie ma ?
- dzień dobry ,nie mnie bo kazali mi się tobą zająć haha
- o jeju ale trudne i okropnie zadanie muszę spędzić dzień z Santią haha
- dobra jak tam u ciebie ?- sytał Borys z tą sferą psychiczną
- Jest lepiej ale dalej mam to w głowie , że gdybym nie zadzwoniła do Gracjana to nie wiem do czego by doszło
- no dobrze , że zadzwoniłaś - powiedział Borys - a ty z Gracjanem jesteście razem ?
- nie my jesteśmy tylko przyjaciółmi
- dzień dobry - powiedziala moja mama
- o jeju część mamo - mówiac to przytuliłam ją
- Hej- powiedział tata
- siema młoda - przywitał się mój brat Natan
Gdy wszyscy się przywitali z Borysem , on stwerdził że pójdzie do swojego pokoju , a ja zostałam z rodziną w kuchni . Niestety musiałam opowiedzieć im całą historię .
- oczywiście policja go szuka, chodź to trudne zadanie bo nie widziałam jego twarzy , ale Borys widział więc pewnie policja go weźmie na przesłuchanie .
- a ty z Borysem coś kręcisz ?- spytała mama
- nie Borys to tylko przyjaciel , pozatem chyba  ma dziewczynę.
POV BORYS;
Wszytko usłyszałem , szczerze zabolało mnie to , bo chyba coś do niej czuję a ja to tylko jej przyjaciel . Po słowach Santi poszłem do pokoju . Ale czemu ona myśli , że mam dziewczynę , a już rozumiem .
POV SANTIA:
Gdy jechaliśmy na komisariat bo podobno go złapali, Borys powiedział mi że coś będzie mi chciał powiedzieć po komisariacie , szczerze zdziwiłam się , ale bardzo chciałam się dowiedzieć. Na komisariacie okazało się że to nie on , wiec on dalej jest na wolności i może jeszcze raz mi coś zrobić .Gdy wyszliśmy z komisariatu Borys kazał mi zaczekać .
- Ej Santia bo jest sprawa- powiedział borys- zerwałem z dziewczyną
- o Jezu współczuje - przytuliłam Borysa- wszytko okej ?
- Tak , nic nie czułem do niej od jakiegoś miesiąca, ale gdy dowiedziałem się że mnie zdradziła , to coś we mnie pękło . - powiedział Borys przytulając mnie mocniej niż wsześniej .
Gdy mnie przytulił mocno poczułam motylki w brzuchu. Ale nie santia on jest po zerwaniu.

Miną tydzień odkąd Borys mi powiedział, że zerwał z dziewczyną. Nic się nie zmieniło i dalej jesteśmy tylko przyjaciółmi. Jadłam z całym teenz obiad gdy nagle podeszła do nas nasz menagerka. Jutro wylatujemy do Chorwacji więc się spakujcie , na miejscu dowiecie się z kim mieszkacie w pokoju , niestety nie pojedzie z nami Zabór , z powodów zdrowotnych
- Naprawdę nie jedziesz ?!- powiedziały Boberka i Eliza
- no niestety...- odpowiedział Zabor
Skip time : Chorwacja
Gdy przybyliśmy na miejsce ukazał nam się piękny apartament.
- dobra to już mówie pokoje
Eliza i Boberka
Gawron i Gracjan
No i zostało że Santia i borys
- uuuu będzie razem haha- powiedział gawronek
- bardzo śmieszne - powiedział Borys
Gdy weszłam do pokoju moim oczą ukazało się jedno wielkie łóżko
- to są żarty co nie ?- spytałam się
- no chyba
Odrazu poszliśmy do menagerki a ona powiedziała że pewnie jakiś bład i pójdzie do recepcji . Po chwili przyszła i się okazało że nie ma innych pokoju i tylko taki nam został...

To tylko przyjaźń ??- SantiaxBorysOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz