Miłość{9}

2.3K 36 4
                                    

Borys mnie pocałował. Chciałam aby ta chwila trwała wiecznie . Ja go kocham... Borys po naszym pocałunku powiedział
- Snatia podobasz mnie się chcesz ze mną być - powiedział
- no oczywiście hahah
Borys złapał mnie w tali i pocałował. Naprawdę nie umiem opisać uczuć które wtedy , z jednej strony jest kocham go ale z drugiej strony czuję jakbym coś robiła złego .
POV BORYS:
Czekałem na ten moment bardzo długo . Santia jest przepiękna i kochana , miła i po prostu ją kocham . Nie powiem że nie ,czułem zazdrość kiedy przyszła z Oliwierem ale wiem że jest tylko moja . Myślicie że łatwo patrzeć na osobę którą nie można pocałować i powiedzieć że się ją kocha.
POV SANTIA:
Po tej najlepszej chwili mojego życia pobiegliśmy na kocyczek . Bylo tak ciepło że praktycznie po 30 minutach nie byliśmy już mokrzy. Gdy już było ciemno leżeliśmy i oglądaliśmy spadające gwiazdy. Najlepsza randka z najlepszym chłopakiem , wkońcu mogłam go pocałować , przytulić , potrzymać za rękę. Po naszej randce poszliśmy do apartamentu
-Gdzie wy byliście?!- spytała Eliza
- ogarnij się Eliza nie twój interes - powiedział Borys
- ej Santia udała sie randka- spytał Gawron
-ej czyli on ci pomógł !?- spytałam Borysa
- no tak
- Dobra ja już nie umiem wytrzymać -powiedziała Eliza
- o co chodzi ?- spytałam
- Bo ja udawałam że mi się podoba Borys hahah- powiedziała - Borys mi kazał żebyś była zazdrosna i żeby mieć pierwszo pretekst na randkę
- Borys to prawda !?- spytałam
- takk hahah
- Jezu nienawidzę cię hahah- powiedzialam
- ale jesteście razem ?- spytał Gracjan
Razem z Borysem popatrzyliśmy się na siebie
- tak - powiedzieliśmy w tym samym czasie , łapiac się za ręce
- Omg- powiedział Gracjan
-Aaaaaa gratulacje - powiedziała Boberka i Eliza
- Dobra borys ja idę do pokoju
- no dobra ja jeszcze z nimi pogadam haha
Poszłam się umyć , zmyć makijaż i ubrałam piżamke . Po chwili przyszedłem Borys i też poszedł do łazienki . Ja w tym czasie oglądałam tik toczki . Gdy Borys wyszedł z łazienki powiedział
- Może włączymy jakiś film ?- spytał
- No możemy - powiedziałam - ale proszę komedię romantyczną bo już mam dość horrorów hahah
- spoko haha
Po tym jak obejrzeliśmy film poszliśmy spać .
POV BORYS :
Obudziłem się pierwszy i poszłem do łazienki. Gdy wrócilem , Snatia dalej spala i do tego tak słodko , więc postanowiłem zrobić zdjęcie. Następnie poszedłem zrobić śniadanko. Gdy przyszłem że śniadaniem Santi już nie było w łóżku więc postanowiłem zjeść swoją część i poczekać na nią. Gdy Santia wyszła z łaźnienki powiedziałem
- Dzien dobry ślicznotko
- Ooo dzieńdoberek
Po czym dała mi buziaczka . Dzisiaj akurat mieliśmy wolne więc postanowiliśmy iść do miasta na fajne jedzonko , zakupki i po prostu pochodzić . Poszliśmy też do salonu gier . Na obiadek poszliśmy do jakieś restauracji gdzie mieliśmy nie przyjemną sytuację kelner dosłownie podrywał Santia i pod koniec dotkną ja za tyłek. Strasznie się wykurzyła i przywaliła mu plaskacza . Santia tak dziś ślicznie wyglądała więc nie mogłem oderwać od niej wzroku. Gdy kończyl sie dzień postanowiliśmy iść na plażę znowu na zachód slońca .
- Ej Borysek ...
- co się stało ?
- bo mnie bolą nogi
- wchodź na barana
I tak chodziliśmy około pół godzinki a następnie poszliśmy do apartamentu. Postanowilismy zrobić live . Dużo mieliśmy pytań ,, jesteście razem " ale na to odpowiadaliśmy nie . Po live po prostu poszliśmy spać .

To tylko przyjaźń ??- SantiaxBorysOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz