25.Apokalipsa

14 1 0
                                    

Pov. Mk

Pigsy krzyczał na mnie że nie można wkładać widelców do mikrofalówki. A Tang próbował go uspokoić.

-Pigsy spokojnie.
-Spokojnie ja jestem spokojny!!!-Agresywnie.-Prwie utopiłem tego rudego debila. -To nie tak że Monkey king jest nieśmiertelny więc nie może utonąć. -To nie tak że na kożyść wszystkich.

-Em i jeszcze jedno dostałem mandat za przekroczenie prędkości?

Pigsy złapał za mandat i go obejrzał.

-Pierw na komędę.

Pov. Monkey king

Macaque musiał przełączyć na wiadomości bo on bez nich to jaki morderca bez noża. Więc teraz oglądamy jak jakąś babka z rzędzie że jakiś owoc i wszystko z nim powiązane zostaje wycofane z sklepów bo jest jakieś toksyczne.

Z NAJNOWSZYCH WIADOMOŚCI WSZYSTKO BRZOSKWIENIE , SŁODYCZE, NAPOJE I INNE TAKIE RZECZY ZOSTAJĄ WYCOFANE Z POWODU ZATRUCIA GLEBY OŁOWIEM* W MIEJSCU GDZIE VHODOWANE SĄ OWOCE.

Spojrzałem na Macaque który patrzył na mnie.

Z moich oczów wydała się potoki łez . Przytuliłem się do mojego księżyca zakryłem się kocem po sam łeb i wyłem mu w koszulkę.

Gorzej niż syrena podczas nalotów bąbowych. Obstawiał że jak ktoś to słyszał to się w piwnicy schował.

Pov. Tang

-Słyszycie to?
-Tak jakby syrena.
-Bąbardują chować się.

Wróciłem wszystkich do piwnicy i zamknołem szczelnie drzwi.

Pov. Macaque

Wukong ma depresję. Usunęli mu jego ulubione owoce z sklepów żeby się ludzie ołowiem niepotróli. A on wyje jak dziecko które straciło matkę w oczu.

-Już słoneczko to nic kiedyś wrócą.
-No wlaśnie kiedyś! A co jak nie?

Czuję jak mocno przemoczona jest moja koszulka od pidżamy.

-Chcesz chusteczkę? -Złapałem za chusteczkę i podałem mu pod kocem.

On się wysmarkał albo w koszulkę albo w chusteczkę ciężko stwierdzić. Nagle pojawiła się z pod koca jego ręka z chusteczkę zwiniętom w kulkę postawił ją na stoliku i schował rękę dalej wyjąc.

Pov. Monkey king

Moje owoce moje piękne owoce takie piękne, pyszne, słodkie i jeszcze raz piękne i co już nigdy ich nie zobaczę.

-Macaque? -Wystawiłem głowy z spod koca. -A co jakby teraz wykupić wszystkie jakie się da.
-Nie sądzę żeby to był dobry pomysł.

Jednak ja go nie słucham i wybiegłem z domu zakładając buty i zimoweciuch na pidżamę przeciesz jeszcze zima.Przywołałem chmurę i poleciałem do miasta.

Pov. Macaque

Idiota nikogo się nie posłucha.

Dobra mam to gdzieś oglądam dalej wiadomości bo pogoda leci.

Babka z telewizji zna wielkiej mapie pogodowej zaczeła przedstawiać pogody w danym tygodniu.

PONIEDZIAŁEK - -12°C, MOŻLIWE OPADY ŚNIEGU, ZIMNO .
WTOREK - -2°C, ZIMNO, ZACHMURZENIE.
ŚRODA - -14°C, BURZE ŚNIEŻNE, ZIMNO
CZWARTE- 0°C, ZIMNO, BURZE, SILNY WIATR .
PIĄTEK - -10°C, SILNY WIATR, ZIMON.
SOBOTA - -9°C, ZACHMURZENIE, ZIMNO.
NIEDZIELA - -15°C, BURZE, SILNY WIATR, PORADY ŚNIEGU.

Oj to trochę nie za fajnie zimno ną tolerancja zero słońca tylko burze na zmianę z śniegiem wiatrem i mrozem.

Napewno wszyscy się cieszą z tęperatury na minusie oprócz czwartku. Bo przeciesz kto nie kocha zimy. Wszyscy ją uwielbiamy. I ja i Wukong zwłaszcza mamy do niej sympatie.

Mam nadzieję że Wukong nie zabije kogoś z powodu że dotkoną albo popatrzył na "jego brzoskwienię" Wyląduje na policji a ja będę musiał jechać i swiecić oczami za niego. Pięknie.

__________________

Notes

Ołów-Dlatego też ogromne niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia stanowi przewlekła ekspozycja zawodowa, która może doprowadzić do rozwoju choroby zwanej ołowicą, czyli zatrucia ołowiem. Dopuszczalna przez WHO dzienna dawka ołowiu to 0,428 mg dla osób dorosłych. Ołów stanowi jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla ekosystemu.

~554 słów

Nadzieja zawsze umiera ostatnia ~pamiętaj Liu'er Mihou Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz