Pov Tina
Dzisiaj wyjątkowo Leon prowadził auto chciał mnie gdzieś zabrać gdy byliśmy na miejscu poszłam z chłopakiem w stronę bloków skreciliśmy w jakąś podejrzaną uliczkę zaczęłam się bać - em Leon gdzie jesteśmy - zapytałam - spokojnie chyba przyszedł czas abyś poznała moich kumpli - powiedział nie trzymał mnie za rękę ani nic gdy dotarliśmy to pewnego miejsca weszłam z nim do środka jak się okazało był to stary magazyn gdzie kilka chłopaków siedziało na starych fotelach jeden liczył pieniądze jeden i drugi brali narkotyki a reszta albo paliła trawę albo gadali o motorach poczułam się dziwnie jeden z nich wstał podszedł do nas i się przywitał - ej chłopaki mamy gościa! - krzyknął Wyscy spojrzeli na mnie a Leon przyciągnął mnie do siebie bliżej - Mike to moja dziewczyna Tina - wyjaśnił Leo chłopak przyglądał mi się przez dłużą chwilę - jakoś nie pasuje do ciebie - powiedział - ej to było wredne - powiedziałam - wybacz ale zawsze myślałem że mój najlepszy przyjaciel woli dziewczyny z charakterem takie jak han- Mike nie skończył bo ten ledko go walnął - nie słuchaj go Tina - powiedział - kurwa to było 5 lat temu Hanka jest kurwą odrzuciła mnie - wyjaśnił Leo przyjaciel mojego chłopaka odpalił papierosa czestując nim Leona - a ty palisz? - zapytał - nie pale kiedyś może tak ale potem rzuciłam - wyjaśniałam - a może chcesz - spojrzałam na Leona który był w tym momencie strasznie lodowaty nie okazywał nic stał z poważną miną a ja wzięłam papierosa odpaliłam go Leon spojrzał na mnie a ja zaciągnełam się poczułam ledki helikopter - ej zaraz wracamy muszę do sklepu Tina idzie ze mną - Mike jedynie pokiwał głową chłopak chwycił mnie za rękę a gdy wyszliśmy wyrzuciłam resztę papierosa - błagam tina nie popisuj się przy nich - powiedział wkurwiony - nie powiedziałeś mi że ma takich kolegów - powiedziałam - przepraszam okej ale nie był to powód abyś brała szluga od mike! - wrzasnął po chwili obok nas zjawiła się ta dziewczyna z imprezy na której był z nią wtedy Leon - em coś się stało - zapytała zimnym tonem
- nie twoja sprawa Anastazja twój chłop jest tam z resztą - powiedział Leon a ta jedynie szepnęła mu coś do ucha - ty mała! - krzyknął ale powstrzymał się - wybacz powiedziała trochę za dużo zdenerowałem się - powiedział a ja patrzyłam na niego - ale przy nich nie jesteś tą osobą jaką ja znam - wyznałam a on przytulił mnie ledko
- przepraszam Tina po prostu przy nich udaje okej? - po tych słowach wziął mnie za rękę i wszedł tam odpalając kolejnego papierosa - już jesteśmy - powiedział Leon rozmawiał przeważnie z mikiem a ja nie miałam humoru jeden z kolegów Leo widząc to zaczął się wygłupiać a ja zaczęłam się śmiać Leon przytulił mnie do siebie nie wstydzą się mnie jedynie ta dziewczyna stała i patrzyła na nas z wkurwieniem - ej Anastazja a tobie co? - zapytał jeden z chłopaków - no cóż nie mam humoru może mnie ktoś pocieszyć - powiedziała dziewczyna zakładając kaptur od bluzy na głowę - oj tam będzie dobrze - jeden chłopak ją przytulił ale ta go odepchneła wściekła wyszła stamtąd gdy mnie minęła szepła do mnie - pozbede się ciebie - powiedziała po czym wyszła machnełam na to ręką bo wiedziałam że Leon mnie obroni
***
Pov Anastazja
-Ta dziwka nie wie z kim zadrała jak wogóle oni ją lubią? - zapytałam mojej bliżej mi przyjaciółki - em Anastazja ale on jest straszy od ciebie - powiedziała camelia - i co z tego Leon jest już kurwa mój! - krzyknęłam - ale stara kurwa Leon nie chce się już z tobą zadawać - powiedziała dalej nie pogodziłam się z starą przyjaciela który mi się podobał
- i co niby chcesz zrobić? - zapytała mnie camelia - mam już plan nie daleko miejsca gdzie pracuje Tina mieszka mój znajomy on zgodzi się na to aby mi pomóc - wyjaśniałam
***
Póżniej tego dnia przyszłam na spotkanie z dawnym kumplem który mi pomagał - no czego chcesz - powiedział ozieble - masz tutaj zdjęcie i nie więcej dane tej typaiary daje ci dość dużo czasu aby ją sprzątnął - powiedziałam a chłopak pokiwał głową - ale młoda to będzie kosztować - powiedział - kurwa zapłace - wyjełam z torebki kasę i zapłaciłam część kasy - resztę dostaniesz jak wykonasz robotę jasne - zapytałam - jasne a teraz spadam - pożegnał się i poszedł a ja zadowolona wracałam do domu znałam Leona wcześniej mieszkał nie daleko las Vegas potem z rodzicami wyniósł się do Kalifornii od czasu do czasu nas odwiedzał a ta cała Tina jest głupia że mu zaufała wiem więcej o nim przysięgam dla Tiny skończy się to źle...
***
Pov Leon
- Tina zjedz coś błagam - prosiłem aby dziewczyna coś zjadła ci idioci jak się naćpają potrafią serio wejść komuś na psyche dla tego szybko zabrałem dziewczynę do domu byłem już w domu dziewczyny zajmując się jej zjebanym humorem była obrażona na mnie ja wiedziałem że to był zły pomysł ale chciałem aby ona ich poznała oderwałem się od tych myśli patrząc na swoją dziewczynę która leżała zawinieta w kocyk położyłem się obok niej - dalej jesteś zła? - zapytałem - na ciebie nie jestem tylko na tych twoich kolegów na chuj zadajesz się z nimi - powiedziała zacząłem jej wystko tłumaczyć po chwili Tina zasneła
***
Gdy Tina spała zająłem się sprzątaniem wiedziałem że lubi jak jest czysto więc ogarnąłem jej dom nagle usłyszałem że ktoś schodzi po schodach wiedziałem że to była Tina - co ty robisz - zapytała jeszcze zaspanym głosem - sprzątam - powiedziałem krótko - ale nie musisz ja to bym zrobiła - podeszłem do niej i ją pocałowałem blondynka oddała pocałunek po czym się do mnie przytuliła-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Kolejny rodział za nami kochani
CZYTASZ
Love has brought us together
Teen FictionTina ma zaledwie 18 lat skończyła szkołe i poznała chłopaka przez aplikację randkową z początku pisze z chłopakiem i myśli że on jest jej pisany gdy dochodzi do pierwszego spotkania uznaje że chłopak jest tak samo czarujący tak jak przez internet al...